Netflix skasował serial "Warrior Nun". Wtedy do akcji wkroczyli fani
Serial "Warrion Nun" zmartwychwstał podobnie jak jego główna bohaterka Ava. Armia wiernych widzów przez pół roku niezmordowanie walczyła o kolejną szansę dla ulubionej serii. Będzie trzeci sezon.
"Warrior Nun" to opowieść fantasy o nastolatce, która wraca do żywych po tym, jak jej ciało znalazło się w kostnicy. Odkrywa, że jest członkinią pradawnego zakonu, który walczy na ziemi z demonami. Dziewczyna zyskuje supermoce i przystępuje do misji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serial zadebiutował w 2020 r. Premiera drugiego sezonu odbyła się w listopadzie ub.r., a miesiąc później Netlix ogłosił, że to koniec. Fani na całym świecie skrzyknęli się i zaczęli lobbować na rzecz zmiany tej decyzji.
"Z radością oficjalnie informuję, że dzięki waszym głosom, pasji i niesamowitym wysiłkom 'WarriorNun' powróci i będzie bardziej epicki niż moglibyście sobie wyobrazić"- napisał w mediach społecznościowych producent Simon Barry.
Jeden z organizatorów kampanii odsłonił nieco jej kulisy.
"Po sześciu miesiącach walki o uratowanie serialu poprzez ogólnoświatową akcję fanów, którzy sfinansowali 10 billboardów, dwa murale i zgromadzili 15 mln tweetów, w końcu to zrobiliśmy. Jesteśmy siłą. Niech nikt nie próbuje w nas wątpić" - napisał aktywista.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy "Warszawiankę" z Szycem, chwalimy "Sortownię" z Chyrą, głowimy się nad "Flashem" z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z "Asteroid City" na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.