Panseksualna Miller zaręczyła się z gejem. Teraz poszuka miłości w TV

Monika Miller od kilku lat funkcjonuje w show-biznesie nie tylko jako modelka i gwiazda mediów społecznościowych, ale także aktorka. Wkrótce czeka ją kolejne wyzwanie związane z pracą w telewizji. 27-latka weźmie udział w nowym reality show dla znanych singli.

Monika Miller bierze sobie małżeństwo dziadka za wzór
Monika Miller bierze sobie małżeństwo dziadka za wzór
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

18.09.2022 | aktual.: 18.09.2022 21:36

Od niedawna możemy oglądać w Polsacie poczynania Dody, która umawia się na randki z nieznajomymi. Teraz w podobnej roli zobaczymy Monikę Miller, która marzy o takiej miłości, która połączyła jej dziadków. — To dla mnie wzorzec małżeństwa, związku, który jest zdecydowanie punktem odniesienia, marzeniem dla mnie, ale też dla innych osób, które mogą tę relację oglądać z bliska – mówiła kiedyś "Faktowi".

Monika Miller będzie jedną z uczestniczek nowego reality show na antenie Eska TV - "Celebs go dating. Gwiazdy idą na podryw" (premiera w listopadzie). 27-latka ma już na swoim koncie udział w "Tańcu z Gwiazdami", zagrała też w dwóch filmach ("Raz, jeszcze raz", "Bartkowiak") i jest w obsadzie serialu "Gliniarze". Udział w randkowym show to jednak coś nowego.

Przypomnijmy, że w 2018 r. Monika Miller wyznała, że jej narzeczonego pociągają mężczyźni. Czego nie wiedziała, przyjmując oświadczyny. Później sama określała się jako osoba biseksualna, a następnie panseksualna.

"Zauważyłam, że wygląd drugiej osoby nie jest dla mnie najważniejszy. Bardziej pociąga mnie to, czy ktoś jest ambitny, kreatywny, żywy. Nie spotyka się takich osób codziennie. To mnie pociąga i jest atrakcyjne" - tłumaczyła swój panseksualizm, który zakłada, że daną osobę pociąga każdy - niezależnie od płci czy tożsamości płciowej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)