Nagranie z "Jeden z dziesięciu". Tak wyglądają kulisy
"Jeden z dziesięciu" to teleturniej, który kochają miliony Polaków. Większość jednak nie wie, jak wyglądają kulisy programu. Internauci żywo odnieśli się do nagrania, które pojawiło się na TikToku.
04.04.2023 | aktual.: 04.04.2023 19:58
"Jeden z dziesięciu" to najdłużej emitowany teleturniej w polskiej telewizji. Pierwszy odcinek pokazano w czerwcu 1994 r. i od tamtej pory jest to nieodzowna część ramówki TVP. Obecnie emitowana jest już 136 edycja show, co samo w sobie robi niesamowite wrażenie. Nie powinno jednak to nikogo dziwić, bo program, który od samego początku niezmiennie prowadzi Tadeusz Sznuk, nieustannie gromadzi ogromną widownię i budzi wielkie emocje. Wystarczy wejść na fanpage programu bądź poczytać dyskusje na YouTubie, gdzie często trafiają najciekawsze momenty teleturnieju.
Jak doskonale wiadomo, program rozpoczyna się od przedstawienia kandydatów. Ci mówią, skąd pochodzą oraz jakie mają zainteresowania. Ten etap akurat nierzadko trafia na TikToka z racji różnych wpadek. Tak się akurat składa, że w sieci pojawiło się nagranie z 2015 r., które odsłania kulisy teleturnieju. Widzimy na nim, jak jeden z uczestników jest w trakcie nagrywania dubla. Mężczyzna jest m.in. instruowany, jak ma się ustawić do kamery. "Moje zainteresowania to sport, geografia i dziewczyny" - słyszymy po chwili. Zostało to przyjęte z rozbawieniem ze strony produkcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niektórzy komentujący na TikToku stwierdzili, że uczestnictwo w "Jednym z dziesięciu" raczej nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń. "Jest to bardziej stresujące niż rozmowa o pracę" - czytamy. Gdy jedni nie kryli radości z faktu, że mogli podejrzeć, jak to wygląda wszystko od kuchni, to inni wyśmiali wypowiedź uczestnika. "Nie ma nic gorszego niż te niby ‘śmieszne’ zainteresowania. Było zabawne za pierwszymi trzema razami, po 15 latach to już cringe", "Gorzej jak każdy mówi, że jego zainteresowania to sport, a brzuch prawie naciska na przycisk" - napisali.