Nagły zwrot akcji w programie na żywo. Dziennikarz popłakał się ze śmiechu

Konflikt w Ukrainie nie sprowadza się jedynie do dyplomacji i działania na froncie. To też operacje psychologiczne i wojna informacyjna w mediach, którą Ukraina koncertowo wygrywa. Przykładem tego jest niedawny wywiad w tamtejszej telewizji. Prezenter aż popłakał się ze śmiechu.

W ukraińskiej TV doszło do zaskakującego zdarzenieW ukraińskiej TV doszło do zaskakującego zdarzenia
Źródło zdjęć: © Twitter

O tym, że wojna toczy się też w internecie i mediach, nie trzeba nikogo przekonywać. Od początku napaści Rosji widać, że Ukraińcy świetnie rozgrywają konflikt w sieci. Dobrym tego przykładem jest choćby działalność prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, tamtejszego ministerstwa obrony czy żołnierzy na Twitterze, Instagramie i TikToku. Z jednej strony ma ona wartość informacyjną, perswazyjną, jak i propagandową. Z drugiej może służyć do zaciemniania prawdziwego stanu rzeczy i wprowadzania wroga w błąd.

Nie wiadomo więc do końca, jak odbierać filmik, jaki zaczął niedawno krążyć w mediach społecznościowych. Chodzi o 44-sekundowy fragment wywiadu z ukraińskim wojskowym, jaki został przeprowadzony w tamtejszej telewizji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co za akcja. Ukraińcy przeżyli ataki Rosjan. Niesamowite nagranie z perspektywy żołnierzy

Widzimy, jak prezenter, powołując się na zachodnie media, próbuje wypytać gościa, ile prawdy jest w doniesieniach, że do końca następnego tygodnia ukraińskiej armii uda się odbić Chersoń i odzyskać kontrolę nad prawym brzegiem Dniepru.

- Wiedziałem, że to pytanie padnie, ale nie mogę komentować takich spraw, musisz poczekać na oficjalne oświadczenie góry - odparł rozbawiony gość.

To, co wzbudziło dziki śmiech dziennikarza, a chwilę później entuzjazm internautów, to fakt, że w chwili udzielania odpowiedzi wojskowy sięgnął po kawałek arbuza i zaczął go głośno pałaszować przed kamerami.

Dla większości osób spoza Ukrainy taki gest może jedynie świadczyć o braku manier. Jednak dla Ukraińców jest jasne, że obwód chersoński słynie z upraw arbuzów i potocznie nazywany jest "krajem arbuza".

Trolling? Dezinformacja? Drwina z Rosjan? A może rzeczywiście coś jest na rzeczy? W takich przypadkach niczego nie możemy brać za pewnik. Jedno jest jasne - Ukraińcy jak nikt "umieją w internety". Bo to, że wideo wyląduje w sieci, było oczywiste.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta