Mya‑Lecia Naylor nie żyje. 16‑latka miała zagrać w "Wiedźminie"

Mya-Lecia Naylor zmarła 7 kwietnia, jednak władze brytyjskiej stacji CBBC podały tę informację dopiero teraz. Przyczyna i okoliczności zgonu pozostają tajemnicą.

Mya-Lecia Naylor była brytyjską gwiazdą dziecięcych seriali, piosenkarką i tancerką. Fani zapamiętają ją z takich produkcji jak "Tati's Hotel", "Almost Never" czy "Millie Inbetween". Po raz pierwszy znalazła się przed kamerą w wieku 2 lat na planie "Absolutnie fantastyczne".

Jako 9-latka miała szansę zaistnieć u boku Toma Hanksa i Halle Berry w "Atlasie chmur". Później zaangażowano ją do obsady dwóch pełnometrażowych filmów science fiction: "Code Red" i "Index Zero".

Według informacji IMDb Naylor miała się pojawić w pilotażowym odcinku "Wiedźmina" Netfliksa z Henrym Cavillem w roli głównej. Prace nad serialem ciągle trwają i nadal nie znamy daty jego premiery. Pewnym jest, że ekipa kręciła ostatnio w Polsce (zamek w Ogrodzieńcu, okolice Krakowa), co potwierdzały zdjęcia na Instagramie showrunnerki, Lauren Hissrich.