Monika Sawka po raz pierwszy w "19.30". Widzowie wydali już werdykt
Gospodynią piątkowego serwisu informacyjnego "19.30" w TVP była, debiutująca w tej roli, Monika Sawka. To znana i doświadczona dziennikarka, która przyszła z konkurencyjnej stacji. Można się było więc spodziewać, że pójdzie jej jak po maśle. A jak wyszło w rzeczywistości? Są pierwsze oceny widzów.
03.02.2024 | aktual.: 03.02.2024 08:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Program "19.30" zastąpił "Wiadomości" na antenie TVP1 21 grudnia 2023 r. Pierwsze wydanie poprowadził Marek Czyż, a kolejne także Joanna Dunikowska-Paź i Zbigniew Łuczyński. Teraz do ekipy prezenterów dołączyła Monika Sawka.
Dziennikarka przeszła do TVP z Polsatu, w którym na początku była reporterką, a później przedstawiała informacje w "Wydarzeniach". O jej transferze do telewizji publicznej media informowały na początku tego roku. W piątek, 2 lutego, zadebiutowała na wizji w nowym miejscu pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Sawka w "19:30". Jak wypadła?
Najważniejszymi newsami tego dnia w "19.30" była, zapowiadana przez koalicję rządzącą, reforma Trybunału Konstytucyjnego, zwana przez nową opozycję "zamachem", kulisy fuzji Lotosu z Orlenem i zarobki Daniela Obajtka oraz wyznaczone przez prezydenta na 13 lutego posiedzenie Rady Gabinetowej.
Monika Sawka poprowadziła program bardzo sprawnie, dla niektórych zbyt gładko.
"Liczyłem na jakieś potknięcie, przejęzyczenie, jakiegoś chochlika, który by wybił ją z rytmu tak, żeby debiut pani Moniki wrył mi się w pamięć, ale nic z tego" - komentował z przymrużeniem oka jeden z internautów.
Widzowie TVP o Monice Sawce
Opinie widzów o debiucie Moniki Sawki były dość zgodne. Odnosiły się także do jej prezencji.
"Świetna stylizacja, skromna, ale gustowna czarna sukienka, kontrastująca mile dla oka z blond fryzurą", "Dyskretne piękno, nie odwracające uwagi od merytorycznej treści jak tatuaże koleżanki z TVP Info", "Oszczędna gestykulacja, pewny głos, świetny kontakt z kamerą (z widzem)", "Znakomita dykcja, bardzo miło słuchać zapowiedzi prowadzącej", "Bije z niej niesamowite ciepło, pozytywna energia. Jaka miła odmiana w porównaniu z panią Danutą" - pisali na gorąco w sieci użytkownicy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.