Monika Olejnik zniknęła z anteny. Wyjaśniła, co się stało
Widzowie TVN24 w poniedziałkowy wieczór nie zobaczyli na antenie kolejnego wydania "Kropki nad i". Jego prowadząca Monika Olejnik zdradziła na Instagramie powód swojej nieobecności.
Monika Olejnik z przerwami jest związana ze stacją TVN od ponad 20 lat. Od początku prowadziła autorski program "Kropka nad i", w którym rozmawia ze znanymi politykami na bieżące tematy. Audycja nadawana jest od poniedziałku do czwartku o godz. 20. W ostatni poniedziałek zabrakło jednak programu Olejnik w ramówce.
Powodem tymczasowego zniknięcia dziennikarki z anteny jest choroba. "Kochani, dopadł mnie Covid. Dziękuję za wszystkie pytania co się stało, dlaczego nie było 'Kropki nad i' w TVN24 ? Obroniłam się przed Covidem w najgorszych czasach pandemii, a teraz nagle w najmniej oczekiwanym momencie… Lekki katar, nie musiałam, ale zrobiłam test i okazało się… Na szczęście czuje się dobrze i mam nadzieję do zobaczenia wkrótce" - poinformowała Monika Olejnik na Instagramie.
Koleżance ze stacji życzenia szybkiego powrotu do zdrowia złożyli m.in. Ewa Drzyzga, Wojciech Bojanowski i Katarzyna Kolenda-Zaleska.
Nie wiadomo, na jak długo program "Kropka nad i" znika z anteny. Nie ma go w ramówce w bieżącym tygodniu. Prawdopodobnie nikt nie zastąpi Olejnik.