Monika i Chris z "Hotelu Paradise": zrobiła test ciążowy. Zaczęła płakać w łazience
Monika i Chris z "Hotelu Paradise" niebawem zostaną rodzicami. Zakochani pochwalili się tą nowiną pod koniec 2020 r.
Monika i Chris nie poznali się na planie "Hotelu Paradise". W programie Chris związał się z Mariettą - razem wygrali show. Jednak dość szybko stało się jasne, że ich relacja poza planem nie przetrwa. Wkrótce mężczyzna zaczął randkować z Moniką. We wrześniu w sieci pojawiło się ich wspólne zdjęcie. Zakochani nie tylko postanowili związać się ze sobą, ale też założyć rodzinę. Już trzy miesiące po ujawnieniu faktu, że łączy ich "coś więcej", ogłosili ciążę.
To dla nich wielki krok. Nic więc dziwnego, że obojgiem targają olbrzymie emocje. Nie inaczej było wtedy, gdy mieli dowiedzieć się, czy zostaną rodzicami.
- Nagle usłyszałem taki szczęśliwy płacz! Ja już wtedy wiedziałem. Ja się nie zszokowałem. Jak mi powiedziała, powiedziałem: 'Wow! Super' - zdradził Chris w rozmowie z Party.
- Tak, zaczęłam płakać w łazience. Byłam w szoku, nie sądziłam, że będzie aż tak szczęśliwy - dodała Monika.
Chris podkreślił, że jest przed 30., a to idealny czas na dziecko.
- Jestem gotowy na to. Chcę tego. Znalazłem idealną kobietę - stwierdził.
Wygląda na to, że związek tej dwójki to poważna sprawa. W styczniu zakochani deklarowali, że planują wziąć ślub.