Monika Goździalska gorzko o Polakach. Może zaboleć
Monika Goździalska przy okazji rozmowy o stroju, w którym przyszła na imprezę, zdobyła się na kilka słów prawdy na temat Polaków. Ma rację?
Monika Goździalska co i rusz pojawia się na salonach, pokazując się w obcisłych, skąpych wdziankach. 40-latka nie chce ukrywać swojej zgrabnej sylwetki, lubi dekolty, mini albo prześwity. Albo wszystko jednocześnie. Nie uchodzi za ikonę stylu, jednak jedno jest pewne - obok jej stylizacji nie sposób przejść obojętnie. Gdy gwiazda "Big Brothera" i programu "MasterChef" pojawia się na czerwonym dywanie, wszystkie oczy są skierowane właśnie na nią.
Na jednym z niedawnych wyjść jej mocno prześwitująca stylizacja znów narobiła zamieszania. Była modelka, która usiłowała zrobić karierę w telewizji, postanowiła się usprawiedliwić. - Generalnie prześwity są bardzo modne, więc jestem w trendach - stwierdziła.
Przy okazji dość ostro oceniła Polaków, którzy bardzo przejmują się tym, co dzieje się u innych ludzi i oceniają ich wygląd czy zachowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- [Amerykanie - red.] są na pewno bardziej uśmiechnięci. Polakom brakuje prawdy, więcej przyswajania prawdy, więcej prawdy w ustach, mniej fałszerstwa, mniej wbijania noża w plecy, mniej zazdrości, bo każdy trawnik ma taki kolor, jaki sobie właściciel wyhoduje, więc nie zazdrość tego trawnika obok - mówiła Plotkowi Goździalska.
To przy okazji rozmowy o tej odważnej stylizacji, uczestniczka programów telewizyjnych postanowiła ocenić swoich rodaków. Jak wam się podoba?
Widzowie znają Goździalską z kilku programów telewizyjnych, choć karierę zaczynała jako modelka. Miała tylko kilkanaście lat, gdy stawiała pierwsze kroki w branży. Urodą zasłynęła także w "Big Brotherze".
Po raz pierwszy pojawiła się w show w 2002 r. (jeszcze jako Monika Brochacka). Za udział zgarnęła 12 tys. zł, bo w programie była przez trzy tygodnie. Gdy weszła do domu Wielkiego Brata po raz drugi (do edycji z Jarosławem Jakimowiczem), zarobiła około 40 tys. zł, choć przed kamerami pokazywała się krócej - stawki były już jednak wyższe.
W 2012 r. postanowiła pokazać swój talent kulinarny - dostała się do pierwszej polskiej edycji programu "MasterChef". Niestety, zajęła ostatnie miejsce.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.