Młynarska ostrzegła Edwarda Miszczaka. Przypomniała, jak się kończy zwalnianie
Agata Młynarska zabrała głos ws. zamieszania wokół programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Dziennikarka pochwaliła m.in. Piotra Gąsowskiego, który zrezygnował z show w geście solidarności przyjacielskiej wobec zwolnionej Katarzyny Skrzyneckiej.
07.01.2023 | aktual.: 07.01.2023 12:59
Nikt nie mógł się spodziewać, że wokół "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" będą działy się takie rzeczy. Tuż przed długim weekendem miłośników i miłośniczki hitu Polsatu poruszyła informacja o zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej, która zwyciężyła w pierwszej edycji, a od drugiej nieprzerwanie zasiadała w jury. Na tym się jednak nie skończyło. Zaledwie kilkanaście godzin później decyzję o odejściu z programu podjął jego wieloletni prowadzący - Piotr Gąsowski.
"Odchodzę wraz z tobą. (…) To było 9 lat wspaniałych, najlepszych, najpiękniejszych lat, jakie mogły mi się w Polsacie przydarzyć ! I to dzięki wam droga ekipo i wam drodzy telewidzowie! Chciałbym duuużo więcej napisać, ale muszę chwilę ochłonąć po tym moim oświadczeniu, gdyż nie chcę, jak to mam w zwyczaju, zanadto się rozklejać!" - napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ta sytuacja zaskoczyła wielu. Gest Gąsowskiego został bardzo pozytywnie odebrany zarówno przez internautów, jak i znane osobistości medialne. Do całej sprawy odniosła się Agata Młynarska, która w superlatywach wypowiedziała się o Gąsowskim. "Nie jestem zaskoczona. Znam Gąsa i wiem, że przyjacielowi odda ostatnią koszulę. W świecie szołbiznesu to rzadka cecha. Trzeba mieć jaja" - stwierdziła.
"TTBZ to był program z ogromnym sukcesem. Także dzięki Kasi Skrzyneckiej, która nadawała ton od początku. Gąs jako prowadzący jest skarbem. Ogarnie z wdziękiem każdą sytuację, wpadkę zamieni na sukces, zatańczy, zaśpiewa, powie dowcip" - dodała.
Młynarska podkreśliła, że nowi dyrektorzy (chodzi o Edwarda Miszczaka - przyp. red.) mają inne wizje. "Ich prawo. Warto jednak pamiętać, że miłości widzów nie da się szybko kupić. Potrzebny jest czas. Zaufanie i lojalność są jeszcze droższe. Zwolnienie Kasi jako prowadzącej z 'Tańca z Gwiazdami' było początkiem końca tego programu w TVN. Takie osobowości jak Skrzynecka i Gąsowski w świecie mediów to żyła złota dla stacji. Takie przyjaźnie w świecie mediów to rzadkość. Są jednak możliwe i dowodzą, że w życiu poza kasą coś się liczy!" - napisała.