"Milionerzy": zaryzykowała 19 tys.zł. Została z tysiącem

Wiara w siebie to dobra rzecz, ale w tym wypadku lepiej było zadzwonić do przyjaciela. Pani Edyta straciła 19 tys. złotych, choć mogła skorzystać aż z dwóch kół ratunkowych.

Uczestniczka "Milionerów" zaryzykowała 19 tys. zł i została z tysiącem
Uczestniczka "Milionerów" zaryzykowała 19 tys. zł i została z tysiącem
Źródło zdjęć: © Facebook

10.11.2021 07:58

Zamiast tytułowego miliona złotych pani Edyta wróciła do domu z tysiącem. Grę skończyła w zupełnie nieoczekiwanym dla siebie momencie, tuż przed drugim progiem gwarantującym jej 40 tys. złotych. Piąte z rzędu pytanie, dotyczące czasów Polski Ludowej, a konkretnie sekretarzy KC PZPR, wyraźnie sprawiło uczestniczce trudność. Choć nie taką, żeby straciła wiarę w siebie, jak wyznała w rozmowie z Hubertem Urbańskim.

Pytanie brzmiało następująco: Kto zastąpił kogo na stanowisku I Sekretarza KC PZPR?

A. Bierut Ochaba

B. Ochab Gomułkę

C. Gierek Kanię

D. Rakowski Jaruzelskiego

I choć pani Edyta nie znała odpowiedzi na pytanie i miała jeszcze dwa koła ratunkowe, nie czuła, by był to ten moment, w którym należy z nich korzystać. Co ciekawe, przypuszczała jednak, że telefon do przyjaciela, a konkretnie ojca, byłby w tej sytuacji bardzo pomocny.

- Ja wiem, że to jest pytanie skrojone dla mojego taty, ale chyba jeszcze z tym telefonem poczekam - powiedziała, błędnie obstawiając odpowiedź A. Uczestniczka nie zawahała się nawet, gdy Hubert Urbański przypomniał jej, że ryzykuje 19 tys. zł. Najwyraźniej myślami była już przy milionie...

Tymczasem prawidłowa odpowiedź to D., którą pani Edyta odrzuciła już na początku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)