"Milionerzy": uczestnik nie posłuchał żony. Ryzyko się opłaciło

Fani "Milionerów" doskonale wiedzą, że o sukcesie w tym teleturnieju przesądza nie tylko imponująca wiedza, ale też najzwyczajniej w świecie, szczęście. Nie bez znaczenia pozostaje także intuicja, o czym przekonał się ostatnio jeden z uczestników. Zaufał sobie i to mu się opłaciło.

Uczestnik "Milionerów" nie posłuchał żonyUczestnik "Milionerów" nie posłuchał żony
Źródło zdjęć: © kadr z programu

Gra w "Milionerach" to test wiedzy i próba szybkiego kojarzenia faktów, ale w kwestii losowania pytań to najczęściej ruletka i łut szczęścia. Wiele zależy też od odwagi gracza i tego, jak wysokie ryzyko jest w stanie podjąć. Uczestnik ostatniego odcinka zaimponował nawet Hubertowi Urbańskiemu.

Pan Tomasz Madej kontynuował rozpoczętą wcześniej grę i zaczynał z pułapu 5 tys zł. Choć nie udawał, że jest pewny każdej odpowiedzi – wręcz przeciwnie, nieraz podkreślał, że się waha i obawia podjąć ostateczną decyzję, radził sobie znakomicie. Rozwiązywał kolejne zagadnienia, potrafił dokończyć nawet "Pieśń górali" Józefa Korzeniowskiego.

Zobacz wideo: Zygmunt Chajzer o "Milionerach": Przed telewizorem wygrałbym milion

Przy pytaniu za 40 tys. zdecydował się jednak skorzystać z porady i telefonu do przyjaciela. Pod telefonem czekała jego żona, która, jak wyjawił, z wielu względów nie mogła być z nim razem w studio. Gracz razem z prowadzącym żartowali, że może to i lepiej, bo jak stwierdził pan Tomasz, "byłaby głównym hamulcowym".

Uczestnik zwrócił się do żony z pytaniem: "Co nie wchodzi w skład popłodu: A. płód B. łożysko C. pępowina D. błony płodowe". - Wszystko to, co ona wie, mniej więcej wiem ja – mówił. Jak się okazało, obojgu sprawiło problem i żona nie potrafiła podpowiedzieć mu poprawnego wariantu. - I teraz ona sobie myśli zakończ grę – skwitował.

Mimo to pan Tomasz postanowił wbrew woli żony zaryzykować, podać odpowiedź "A" i się opłaciło! Zachęcony sukcesem odważniej grał dalej. I doszedł do imponującej kwoty, bo w ostatnim etapie grał już o ćwierć miliona. Choć był podekscytowany, musiał odpowiedzieć na niełatwe pytanie.

"Obraz Rembrandta "Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem" opowiada historię: A. ofiary zbójców i jego zbawcy B. nierządnicy i Chrystusa C. opatrywania trędowatych D. powrotu Samarytanina do Samary" – brzmiało zagadnienie.

Zawodnik przyznał, że nie pamięta obrazu, ale znów zaryzykował i postawił na odpowiedź "C". Niestety, tym razem szczęście już mu nie dopisało (chodziło o odpowiedź "A"). Przegrał, ale zachował gwarantowaną sumę 40 tys zł. Oglądaliście ten odcinek "Milionerów"?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta