Milionerzy - pierwsze pytania i już wiedza z zakresu znajomości protokołu dyplomatycznego. Nic dziwnego, że szybko przegrał

Twórcy "Milionerów" przyzwyczaili nas do banalnych pytań, nawet tych za naprawdę wysokie sumy. Pod koniec sezonu postanowili nas jednak czymś zaskoczyć. Bez encyklopedii pod ręką nie można było nawet przebrnąć przez pierwsze pytania.

Krzysztof Nowicki musiał zmierzyć się z trudnymi pytaniami
Źródło zdjęć: © kadr z programu

Kolejnym uczestnikiem, który zasiadł naprzeciwko Huberta Urbańskiego i postanowił zagrać o milion złotych, był Krzysztof Nowicki z Poznania. Gracz z wykształcenia jest politologiem, a pracuje jako tester oprogramowania. Już na pierwszy rzut oka było widać, że zawodnik niezwykle stresuje się grą. Z pewnością nie pomagał mu też poziom pytań, który był dość wysoki.

Drugie pytanie dotyczyło tego, czym jest pendrak. Pierwsze skojarzenie nakazało zaznaczyć "typ larwy oligopodialnej". Tu jednak był haczyk, bowiem nazwę tę piszemy poprawnie przez "ę" - pędrak. Zdezorientowany i wyraźnie zdenerwowany uczestnik poprosił więc o koło ratunkowe "pół na pół". Dopiero wtedy mógł zaznaczyć poprawną opcję, czyli "pamięć USB".

Dalej było łatwiej? Wcale nie. Aby na konto Krzysztofa trafiło 2 tys. złotych, musiał odpowiedzieć, "co lub kto trafia do hamowni". Do wyboru miał: pijanych kierowców, eksploatowane samochody, dojrzewające szynki oraz rozwydrzone dzieciaki. Nie będąc pewnym odpowiedzi, gracz zdecydował się zaufać publiczności, która w 72 proc. wskazała na auta. Dzięki widowni politolog z Poznania mógł zmierzyć się z pytaniem za 5 tys. złotych, które... znów okazało się trudne.

Tym razem jednak zawodnik postanowił zaryzykować i bez pomocy przyjaciela zmierzyć się z ułożeniem sztućców i zasadami savoir vivre. Niestety, jedna niecelna decyzja i Krzysztof pożegnał się z dalszą grą. Ze studia wyszedł jedynie z tysiącem złotych.

Pokonała go niewiedza? Nie tym razem. Widzowie są zaskoczeni, że tak trudne pytania pojawiły się już na samym początku gry. Trudno się z nimi nie zgodzić.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta