"Milionerzy": Odpadł na pytaniu o miasto w Kanadzie. Kompletnie pomylił kraje
W środowych (6.10.) "Milionerach" najszybszy w eliminacjach okazał się Maciej Toroń. Radca prawny z Krakowa bez większych problemów doszedł do pytania za 75 tys., choć niektórych udzielanych odpowiedzi wcale nie był pewien. Niestety przy ostatnim pytaniu postanowił zaryzykować i przegrał.
07.10.2021 09:21
Jak mawia przysłowie: "Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana". Maciej z Krakowa po występie w "Milionerach" może sobie kupić nawet kilka butelek tego kosztownego trunku. Ale o wymarzonej przeprowadzce do Barcelony musi na razie zapomnieć.
Radca prawny opuścił bowiem studio z gwarantowaną sumą na 40 tys. zł. Odpadł na pytaniu za 75 tys. zł, które brzmiało:
Montreal leży na wyspie:
a) Na Rzece Świętego Wawrzyńca
b) Na Oceanie Spokojnym
c) Na Oceanie Atlantyckim
d) Na jeziorze Michigan
Maciej nie znał odpowiedzi na to pytanie, ale miał jeszcze koło ratunkowe "Telefon do przyjaciela". Osobą, która mogła mu pomóc, była żona. Zawodnik podjął jednak ostateczną decyzję, że zaufa swojej intuicji i postawił na odpowiedź D.
I przegrał z kretesem, bo jezioro Michigan znajduje się w Stanach Zjednoczonych, zaś Montreal leży w Kanadzie.
- Wyspa Montreal jest najludniejszą słodkowodną wyspą świata. Leży na niej miasto Montreal, drugie co do wielkości w Kanadzie i 14 innych. Na Rzece Świętego Wawrzyńca – powiedział Hubert Urbański, rozwiewając Maciejowi nadzieję na dalszą grę.
Trzeba jednak przyznać, że zawodnik dobrze kombinował, bo jezioro Michigan jest częścią Drogi Wodnej Św. Wawrzyńca. Od samego miasta Montreal dzieli je jednak ponad 1100 km.