Seriale zagraniczneMiał być hit, a jest klapa. Netflix kasuje serial po jednym sezonie

Miał być hit, a jest klapa. Netflix kasuje serial po jednym sezonie

Na tę ekranizację czekali fani anime, a szczególnie kultowej w tych kręgach produkcji z 1998 r. "Cowboy Bepop", bo o niej mowa, miała być nowym hitem Netfliksa. Tymczasem gigant zdecydował o skasowaniu serialu i to w niecały miesiąc po premierze.

"Cowboy Bepop" skasowany po jednym sezonie
"Cowboy Bepop" skasowany po jednym sezonie
Źródło zdjęć: © Netflix

Premiera serialu "Cowboy Bepop" na Netfliksie była w listopadzie niemałym wydarzeniem. Nie brakowało też odpowiedniej promocji, wprowadzającej atmosferę ekscytacji. Nic dziwnego więc, że gdy serial pojawił się na platformie, wzbudził niemałe zainteresowanie.

Szybko jednak okazało się, że twórcy realizując aktorską wersję, nie wykorzystali potencjału tkwiącego w oryginalnej animacji. W recenzjach przewijały się najczęściej opinie, że produkcja jest nieudaną próbą skopiowania pomysłu, a nie oczekiwaną ekranizacją, dla której anime powinna być punktem wyjścia.

W efekcie Netflix nie tylko nie podjął decyzji o kontynuacji, a kategorycznie skasował całą produkcję. Jak donosi "Hollywood Reporter", ostateczną przypieczętował fakt, jak nisko oceniali serial widzowie.

W popularnym portalu Rotten Tomatoes, zebrał zaledwie 46proc. pozytywnych ocen przyznanych przez recenzentów. Od fanów zaś niewiele więcej, bo zaledwie 56 proc.

"Daily Mail" zaznacza z kolei, iż według rankingu Top 10 Netfliksa, serial początkowo odnotował 74 miliony godzin oglądania. Niestety, w niecałe dwa tygodnie wskaźnik oglądalności spadł o 59 proc., co skutecznie mogło przyczynić się do rezygnacji z dalszej produkcji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)