Matthew Perry kazał zmienić scenariusz "Przyjaciół". Prawda wyszła na jaw po 24 latach

Matthew Perry został odnaleziony martwy w sobotę, 28 października, w wannie z hydromasażem w swoim domu w Los Angeles. Aktor miał 54 lata. W piątek, 3 listopada, odbyła się intymna ceremonia pogrzebowa z udziałem zaledwie 20 osób. W mediach jest jednak cały czas wspominany przez rzeszę fanów i kolegów z pracy.

Portal TMZ przeprowadził ostatnio wywiad z Lisą Cash. Aktorką, która zagrała epizodyczną rolę w piątym sezonie "Przyjaciół" w 1999 r. Kobieta miała dostać drobną, ale kluczową dla postaci Chandlera (Matthew Perry) rolę. Pierwotny scenariusz zakładał bowiem, że bohaterka grana przez Cash - pokojówka z hotelu w Las Vegas - miała być kochanką Chandlera na jedną noc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cash opowiedziała, że przeprowadzono próby scen, gdzie Chandler i Monica (Courtney Cox) kłócą się w hotelu, po czym on wraca do swojego pokoju. Tam zaczyna rozmawiać z pokojówką, a scena kończy się w łóżku. Aktorka wyznała, że scenariusz został zmieniony tuż przed nagraniem z udziałem publiczności.

- Powiedziano mi, że Matthew poszedł do scenarzystów i powiedział, że publiczność nigdy mu nie wybaczy zdrady Moniki. I pewnie miał rację - opowiedziała Lisa Cash, która ostatecznie odegrała rolę stewardessy w scenie z Rachel (Jennifer Aniston) i Rossem (David Schwimmer).

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.