Mateusz z "Rolnik szuka żony" jest rozchwytywany. Pojawi się w show Polsatu?

Kandydat Magdy z 7. edycji randkowego show TVP dał poznać się jako amant śmiały przed kamerami. Nic dziwnego, że stał się łakomym kąskiem dla produkcji innych formatów rozrywkowych. Mężczyzna zdradził, czy zamierza powrócić do telewizji.

Mateusz z "Rolnik szuka żony" przebiera w ofertach.
Mateusz z "Rolnik szuka żony" przebiera w ofertach.
Źródło zdjęć: © TVP

Mateusz Kisiel na początku wywołał furorę w programie "Rolnik szuka żony". Pewny siebie 27-latek z Gdyni mówił przecież wprost: kocha imprezować, spotykać się ze znajomymi i wracać nad ranem do domu. Rolniczka Magda miała jednak inne oczekiwania wobec potencjalnych partnerów. Szybko się rozczarowała i wyprosiła Mateusza ze swojego gospodarstwa.

Nie oznacza to jednak, że mężczyzna dał o sobie zapomnieć. Korzysta z popularności w mediach społecznościowych. Wkrótce wystąpi w walce MMA. Pochwalił się, że otrzymał też propozycję udziału w innym randkowym show.

Mateusz z "Rolnik szuka żony" pokazał na Insta Story wiadomość, którą otrzymał od reżysera castingu programu "Love Island". Konkurencyjne show Polsatu zaproponowało mu udział w castingu. Ten nie zamierza jednak skorzystać.

"Do jedynego programu, zarazem mojego ulubionego, jakiego się zgłosiłem był Rolnik, nigdzie więcej się nie pchałem. Masa ludzi pisała, że pomyliłem programy, to i się do mnie inne programy odezwały. Teraz sobie zawalczę na VIP MMA, a jak będę miał ochotę, to nagram płytę z Ivanem i Delfinem, bo jak w 'Porach roku' Vivaldiego życie jest nobelon" - żartobliwie oświadczył przystojniak z Trójmiasta.

Mateusz z "Rolnik szuka żony" pokazał wiadomość od konkurencyjnego show.
Mateusz z "Rolnik szuka żony" pokazał wiadomość od konkurencyjnego show.© Instagram

Jednocześnie Mateusz zaznaczył, że jest otwarty na współprace innego rodzaju. Chyba spodobała mu się popularność. Jednak twórcy kolejnej edycji "Love Island" będą musieli poszukiwać innych kandydatów.  

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)