Marta Żmuda Trzebiatowska nie pokazuje swoich dzieci w sieci. Wyjaśniła dlaczego
Marta Żmuda Trzebiatowska i Kamil Kula mają dwoje dzieci, ale próżno szukać ich rodzinnych zdjęć na Instagramie czy w kolorowych magazynach. Para konsekwentnie chroni wizerunek swoich kilkuletnich pociech. Niedawno aktorka obszernie wyjaśniła, dlaczego. Ma długą listę argumentów.
13.01.2023 | aktual.: 13.01.2023 13:24
Na początku roku w serwisie Player premierę miał serial "Mój agent", będący polską wersją francuskiego oryginału "10 pour cent". Do oglądania serii z gwiazdorską obsadą (na ekranie m.in. Jerzy i Maciej Stuhrowie, Danuta Stenka, Grażyna Szapołowska, Magdalena Cielecka, Daniel Olbrychski), odsłaniającej kulisy show-biznesu, zachęcała niedawno na swoim Instagramie m.in. Marta Żmuda Trzebiatowska.
Aktorka, która gra na ekranie samą siebie, stara się o rolę striptizerki-ekolożki. Jak się jednak okazuje, młodej mamie niełatwo jest pogodzić zawodowe zobowiązania z macierzyństwem. W odcinku nowego serialu Marta Żmuda Trzebiatowska wielokrotnie występuje w scenach z dzieckiem - nie swoim jednak, jak podkreśliła w opublikowanym niedawno na Instagramie poście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ci którzy są tu ze mną dłużej wiedzą, że NIE POKAZUJĘ w mediach społecznościowych swoich dzieci. Nie zabieram ich na premiery, nie pozuję z nimi na okładkach w kolorowej prasie. Nie zagrałam z nimi w serialu 'Mój agent'" - pisze aktorka, następnie obszernie tłumacząc powody decyzji, którą podjęła wspólnie z mężem.
Żmuda Trzebiatowska porusza temat sharentingu. Tym terminem określa się bezrefleksyjne publikowanie zdjęć swoich pociech w mediach społecznościowych, nie zdając sobie sprawy ze związanych z tym konsekwencji i zagrożeń. Według aktorki, która ma niespełna sześcioletniego syna i dwuletnią córkę, ochrona prywatności dzieci w sieci to w Polsce wciąż mało dyskutowana kwestia.
Gwiazda, zgłębiając ostatnio temat cyberzagrożeń, tylko utwierdziła się w przekonaniu, że słusznie chroni wizerunek swoich latorośli. Wspomniała m.in. o cyfrowym kidnapingu (kradzież materiałów przedstawiających wizerunek dziecka), hejcie i przemocy w sieci, prawie do prywatności dzieci - a w jej przypadku - także do anonimowego dzieciństwa. Żmuda Trzebiatowska przypominała też, że wrzucając do internetu zdjęcia swoich dzieci, tracimy nad nimi kontrolę.
"Rodzicielstwo to ogromna radość, duma i nic dziwnego, że niektórzy chcą podzielić się swoim szczęściem z całym światem. Rozumiem to!" - przyznała gwiazda serialu "Mój agent", podkreślając jednak, że często nie zdajemy sobie sprawy ze związanych z tym zagrożeń.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.