Marta i Paweł z "Rolnik szuka żony" mają problem. Poprosili internautów o pomoc
Marta i Paweł z "Rolnik szuka żony" nie ukrywają, że jeden temat wywołuje u nich kłótnię. Chodzi o wybór psa, którego para chciałaby przygarnąć. Nie mogąc dojść do porozumienia, zwrócili się z prośbą do fanów.
Siódma edycja "Rolnik szuka żony" połączyła tylko jedną parę (nie licząc Magdy, która odrzuciła swoich wszystkich kandydatów i znalazła "tego jedynego" w ostatnim odcinku). Tymi szczęśliwcami zostali Marta Paszkin i Paweł Bodzianny. Tych dwoje od początku miało się ku sobie, choć o mały włos, za sprawą niefortunnego żartu, ich znajomość dobiegłaby końca. Na szczęście bohaterowie wyjaśnili sobie niesnaski i skupili się na rozwijaniu uczucia. Dziś wiemy, że w pełni wykorzystali tych kilka ostatnich miesięcy. Marta i Paweł świata poza sobą nie widzą, choć nie ukrywają, że zdarzają im się sprzeczki.
W specjalnym świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony" zakochani przyznali, że tematem, który potrafi ich poróżnić, jest... wybór rasy psa. Farmer wolałby przygarnąć chihuahuę, a jego ukochana wpatrzona jest w owczarki i labradory.
Ostatnio na profilu Marty pojawiło się zdjęcie, na którym wraz z Pawłem pozują z psiakami. Dziewczyna rolnika poprosiła internautów, aby pomogli rozstrzygnąć ich spór. Jak można się domyślić, fani zasypali zakochanych propozycjami i pomysłami. Choć ostateczna decyzja co do rasy nie została jeszcze podjęta, pewnym jest, że para nie kupi, a adoptuje wybranego czworonoga.
"Jak tylko będzie możliwość, to przyganę jakiegoś małego kundelka właśnie i prawdopodobnie dokupimy do niego rasowego, pasterskiego kompana - podsumowała Marta w jednym z komentarzy.