Marsz PiS w stolicy. Bezpardonowy komentarz Skiby

Krzysztof Skiba znany jest tego, że nie ogranicza się jedynie do działalności muzycznej. Muzyk Big Cyc nieustannie komentuje polską rzeczywistość, a zwłaszcza politykę. Swoją krytykę kieruje przede wszystkim w posłów PiS, wytykając im wpadki, obłudę czy absurdalne decyzje. Można nawet spokojnie stwierdzić, że Skiba darzy nienawiścią partię Jarosława Kaczyńskiego.

Widać to jak na dłoni na jego instagramowym profilu. W jednym ze wpisów muzyk uderzył w prezesa PiS, sugerując, że zamiast jedynki w Kielcach [tam startował w wyborach parlamentarnych - przyp. red.], powinien ją mieć we Wronkach w zaostrzonym rygorze. Skiba nie ogranicza się tylko do Kaczyńskiego. Ostatnio wypowiadał się negatywnie także o Pawle Kukizie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W swoim ostatnim wpisie gwiazdor odniósł się do marszu PiS w Warszawie, który miał miejsce 11 stycznia. Jego komentarz jest bezpardonowy. Wspomniał w nim o ogromnych zarobkach Michała Adamczyka, byłego pracownika propagandowej TVP za czasów rządów PiS. "Ruszył marsz moherów w obronie milionerów. Ci biedni renciści i emeryci wygonieni przez Jarosława na ulice w środku zimy, są jak Konrad z trzeciej części 'Dziadów' Mickiewicza. Też cierpią za miliony. Za miliony Michała Adamczyka, których ten już nie zarobi" - napisał.

"Marsz nazywa się Marszem Wolnych Polaków. Bardzo wolno myślących Polaków" - dodał ostro.

Warto wspomnieć na koniec, że szacunki odnośnie frekwencji marszu o nazwie "Protest Wolnych Polaków" są mocno rozbieżne. Gdzie m.in. Przemysław Czarnek pisał na X o 300 tys. uczestników (potem wybrani zwolennicy PiS jak Tomasz Sakiewicz pisali nawet o pół milionie), to stołeczny ratusz podał informację o 35 tys. Z kolei z obliczeń Onetu wynika, że mogło to być maksymalnie 90-120 tys. osób. Jedno jest pewne - wyliczenia organizatorów są mocno przesadzone.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.