Krzysztof Skiba nie mógł sobie darować. Wspomniał o tym w hicie Polsatu

W piątym odcinku "Tańca z gwiazdami" o pozostanie w stawce o główną nagrodę walczyło siedem par. Tym razem tematem przewodnim było 30-lecie Telewizji Polsat. Widzowie zobaczyli fragmenty uwielbianych programów i seriali takich jak "Idol", "Idź na całość", "Świat według Kiepskich", "Rodzina Zastępcza" czy "Miodowe Lata".

Pod koniec programu uczestników czekał maraton jive'a. Do szalonego tańca przygrywał Big Cyc z piosenką "Świat według Kiepskich". Zanim jednak wybrzmiał pierwszy dźwięk, muzycy zostali zapytani o to, czy nadal grają swój utwór.

- Oczywiście. Ta piosenka jest grana w tzw. części finałowej. Publiczność na nią czeka. Myślę, że tę piosenkę znają wszyscy Polacy. Nawet ci, którzy nie oglądali serialu - odpowiedział Krzysztof Skiba.

Po chwili wokalista pozwolił sobie na pewną refleksję. - Czeka nas mroźna zima, bowiem jak mówi tutaj informacja ogólna − nie ma węgla. Wydaje mi się, że energia tego programu ogrzeje wszystkie polskie domy - rzucił. Jacek Jędrzejczak dodał, że każdy marzy o byciu rozpoznawalnym. Trzeba przyznać, że w tym przypadku faktycznie zespołowi trafiła się żyła złota.

Warto wspomnieć, że Skiba znany jest z częstego komentowania społeczno-politycznej rzeczywistości naszego kraju. Już na początku września odniósł się do wspomnianej wyżej sytuacji z dostępnością węgla.

"Polskę można ogrzać na wiele sposobów. Brakuje węgla, więc zimą można oklejać domy plakatami Jarosława Kaczyńskiego, bo to 'taki ciepły człowiek'. Za Tuska węgla nie brakowało, ale Polaków wkurza jak jest normalnie. Naród polski szuka wyzwań, bo kocha kombinować jak za PRL. Już kolejki po węgiel są takie jak za komuny po mięso, więc wielu ludzi się cieszy, bo im się młodość przypomniała, a wiadomo, że sentymenty, to takie cudownie, piękne uczucia" - napisał na Facebooku.

Przypomnijmy, że w poniedziałek (26 września) z "Tańca z gwiazdami" odpadli Michał Mikołajczak i Julia Suryś. Parze akurat nie poszło najgorzej, zdobyli łącznie 34 punkty, ale werdykt widzów był taki, a nie inny.