Maria z "Sanatorium miłości" wyznała, że ma niepełnosprawnego syna. "Cały czas jest ze mną"

Ostatni odcinek "Sanatorium miłości" był pełen wzruszeń. Najpierw Zygmunt opowiedział o długiej chorobie żony, później na małe wyznanie zdecydowała się Maria. Mężczyzna jest wdowcem. Jego ukochana straciła życie, choć długo walczyła o zdrowie.

- Małżonka mi chorowała od drugiego roku małżeństwa. Wziąłem ją, przytuliłem, pocałowałem i powiedziałem: jakoś sobie damy radę. Miałem płakać razem z nią? To by nie miało sensu, a żonę przecież trzeba było na duchu podtrzymywać. Byłem z nią do końca, przy mnie zmarła, trzymałem ją wtedy za rękę. Zostałem sam z córką - opowiedział w rozmowie z Martą Manowską.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W najnowszym odcinku seniorzy otrzymali niespodziankę od producentów programu. Ich bliscy - rodziny i przyjaciele - nagrali dla nich filmy. Ku zaskoczeniu kuracjuszy, osobą, która najbardziej wzruszyła się tym gestem, była Maria. Uczestniczka show dołączyła do reszty poszukujących miłości w trakcie programu, więc teoretycznie nie miała jeszcze czasu na to, by zatęsknić za najbliższymi. A jednak.

- Dlaczego ja tak zareagowałam? Mój syn bardzo mi zachorował. Był leczony silnym lekiem, zapadł w śpiączkę i spał 13 dni. Był już jak nieżywy. Byłam dzień i noc przy jego łóżku. Obudził się, ale jest niepełnosprawny i cały czas ze mną - wyznała Maria.

Jak czytamy na instagramowym profilu "Sanatorium miłości": "Była w dwóch związkach małżeńskich. Z pierwszego, który trwał ponad 20 lat, z Polakiem, ma dwójkę dzieci. Była to 'miłość szkolna, sąsiedzka', jednak ta relacja zakończyła się dla Marii traumatycznie. Drugie małżeństwo, z Niemcem, trwało tylko 2 lata, mimo tego, że kobieta starała się uratować ten związek. Od 12 lat jest samotna i dlatego zdecydowała się zgłosić do programu: 'Po różnych przejściach, samotności, postanowiłam, że z tym koniec. Zaczynam nową drogę, nowe życie. Oglądałam ten program, nie wszystkie edycje, ale te, które widziałam podobały mi się'".

Maria jest emerytowaną pielęgniarką. W tym zawodzie pracowała w Polsce i w Niemczech. Opiekowała się starszymi osobami.

"Sanatorium miłości" to popularny polski program telewizyjny emitowany na antenie TVP1, który łączy elementy reality show z tematyką społeczną. Program skierowany jest do osób w starszym wieku, które szukają miłości, przyjaźni i towarzystwa. Każdy sezon skupia się na grupie seniorów, którzy spędzają wspólnie czas w tytułowym sanatorium, uczestnicząc w różnych zajęciach, aktywnościach i wyzwaniach. Program zyskał duże uznanie za swoją empatię i ciepłe podejście do tematu związków i przyjaźni w późniejszych latach życia.

Format "Sanatorium miłości" jest prowadzony przez Martę Manowską, znaną z programu "Rolnik szuka żony". Jej przyjazny i serdeczny styl prowadzenia programu pomaga uczestnikom otworzyć się i dzielić swoimi historiami, co dodaje autentyczności i emocji. Program jest nie tylko źródłem rozrywki, ale także inspiracją dla widzów, pokazując, że miłość i nowe początki są możliwe w każdym wieku. Dzięki swoim uczestnikom i ich historiom "Sanatorium miłości" promuje wartości takie jak przyjaźń, empatia i życzliwość, stając się jednym z najbardziej lubianych programów w polskiej telewizji publicznej.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: