Marek Niedźwiecki pozwał Polskie Radio. Władze stacji nie przeprosiły dziennikarza

Marek Niedźwiecki po oskarżeniach o manipulację przy Liście Przebojów Trójki z 15 maja domagał się oficjalnych przeprosin od władz Polskiego Radia na jego antenie oraz przekazania pieniędzy na rzecz fundacji wspierających polską służbę zdrowia. Szefostwo stacji nie odpowiedziało na jego żądania.

W związku z tym prawnicy Niedźwieckiego poszli o krok dalej i w jego imieniu złożyli pozew przeciwko władzom stacji. "Ponieważ ani Polskie Radio S.A., ani Pani Prezes Agnieszka Kamińska, ani były Dyrektor Trójki Pan Tomasz Kowalczewski nie przeprosili Pana Marka Niedźwieckiego za stawianie całkowicie nieuprawnionych zarzutów, zgodnie z zapowiedzią złożyłem dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew" - przekazał Onetowi decyzję Marka Niedźwieckiego mec. Maciej Ślusarek z kancelarii LSW.

"Domagam się w imieniu Klienta przeprosin na antenie Trójki i na stronach internetowych Polskiego Radia oraz symboliczne 10 tys. zł od każdej ze stron na fundację wspierającą lekarzy. Stawianie nieprawdziwych zarzutów i to wyłącznie dla usprawiedliwienia swoich działań cenzorskich musi spotkać się ze stanowczym działaniem. Czekamy na wyznaczenie terminu rozprawy" - oświadczył prawnik dziennikarza.

Przypomnijmy, że Marek Niedźwiecki odszedł z Polskiego Radia po aferze z Listą Przebojów Trójki z 15 maja. Władze stacji unieważniły wyniki notowania po wygranej piosenki Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój", sugerując manipulację przy liczeniu głosów. O wpływ na ostatecznie wyniki władze radia oskarżały właśnie Niedźwieckiego. Szefostwo stacji później zmieniło dyrektora Trójki - stanowisko to objął Kuba Strzyczkowski, który zabiegał o powrót Niedźwieckiego.