Trwa ładowanie...

Widzowie mieli nadzieję. Marcin ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wydał oświadczenie

Kinga i Marcin ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postanowili rozstać się w finałowym odcinku. Choć później pojawiła się iskierka nadziei, że tych dwoje może jeszcze być razem, to najnowszy wpis uczestnika stawia sprawę jasno.

Kinga i Marcin tworzyli parę w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"Kinga i Marcin tworzyli parę w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"Źródło: Kadry z programu
d4fzjfv
d4fzjfv

Oficjalnie zakończył się 9. sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Miano najbardziej niedobranej pary bez wątpienia przypada w udziale Kindze i Marcinowi. Mężczyzna już po pierwszych sekundach po poznaniu swojej "partnerki" przeczuwał, że nic z tego nie będzie. - Szczerze mówiąc, myślę, że bym się nie odkręcił za nią na ulicy, gdyby mnie minęłapowiedział na samym początku i zaraz dodał: - Ale to o niczym nie świadczy. (...) Fajna dziewczyna, ale nie miałem takiego czegoś, że "wow". Serio mówię, nie miałem "wow".

- Bardzo się cieszę, że od początku nie nastawiałam się na nic - mówiła z kolei Kinga. - Ale kompletnie nie rozczarowałam się, naprawdę. Bardzo mi się spodobał wizualnie i z charakteru mój mąż, już widzę takie pierwsze symptomy, że jesteśmy bardzo podobni do siebie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Te pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wytrwały w małżeństwie

Niestety, wesela tej pary nie można było nazwać udanym. Pan młody nieustannie uciekał z własnej imprezy i starał się unikać swojej małżonki. Podróż poślubna? Podobnie. Nowożeńcy nie spędzali razem czasu, a gdy już dochodziło do wspólnych aktywności (czy choćby kontaktu), kończyło się wszystko awanturą. Po powrocie z Malty było już tylko gorzej. Nic więc dziwnego, że w finałowym odcinku padło słowo "rozwód".

d4fzjfv

Ci, którzy mieli jeszcze nadzieję, że Kinga i Marcin stworzą po programie udany związek (miłosne reality-show nagrywane było pół roku temu), musimy rozczarować. Tuż po emisji ostatniego odcinka uczestnik wydał na Instagramie oświadczenie, w którym nie pozostawił cienia wątpliwości, że jego znajomość z Kingą należy już do przeszłości.

"Może eksperyment się nie udał, ale jest też szansa, że miał on inny cel - przyszłość pokaże jaki" - napisał. W pozostałej części wpisu podziękował widzom za wsparcie i słowa krytyki. Spodziewaliście się takiego zakończenia?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4fzjfv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fzjfv