Marcin Prokop żartuje z Marcina Mroczka. Wymyślił, kogo mógłby zagrać
Marcin Prokop słynie z ciętego humoru i tego, że na antenie nie stroni od żartów. Powodów do śmiechu nie brakuje mu nawet z samego rana, kiedy budzi widzów w "Dzień Dobry TVN". Tym razem zażartował z Marcina Mroczka. O co chodziło prezenterowi?
Przegląd prasy to nieodłączny element "Dzień Dobry TVN". Niejednokrotnie w śniadaniówce dziennikarzom wybierającym najciekawsze tematy dnia towarzyszą prowadzący. Ten kącik szczególnie lubi Marcin Prokop, który do poszczególnych tematów chętnie dorzuca dowcipne komentarze.
Tym razem wziął pod lupę... Marcina Mroczka. Wymyślił aktorowi, kogo obecnie mógłby zagrać.
- Muszę się podzielić odkryciem, gdyż w me ręce wpadł magazyn "Świat seriali". Myślałem, że to premier Mateusz Morawiecki z Katarzyną Cichopek aktualnie tutaj spędza święta - stwierdził ze śmiechem dodając, że Mroczek do złudzenia przypomina premiera.
- Marcinie idziesz stylistycznie w tym właściwym kierunku. Możesz zostać dublerem naszego jaśnie panującego pana Morawieckiego. Idealny, nie? Wspaniały, tylko nos krótszy - dodał rozbawiony.
Choć sceptycy mogliby się przyczepić, że nie był to do końca trafiony żart, warto przypomnieć, że Marcin Mroczek ma spore poczucie humoru. Trudno się spodziewać, by miał się obrazić za taki żart na antenie.
Ponadto trzeba oddać Marcinowi Prokopowi sporo racji. Mroczek na okładce faktycznie mocno przypomina premiera. Zobaczcie sami.
