Marcelina Zawadzka wspomina najgorszy okres życia. "Nie było przy mnie nikogo"
Choć dziś prezenterka jest jedną z głównych twarzy rozrywkowej strony Polsatu, jeszcze kilka lat temu jej kariera stała pod wielkim znakiem zapytania. Marcelina Zawadzka przyznaje, że gdy postawiono jej zarzuty prokuratorskie, przechodziła najtrudniejszy okres w życiu.
Marcelina Zawadzka dobrze wykorzystała chwilę glorii po zdobyciu tytułu Miss Polonia 2011 i wkrótce potem została prezenterką telewizyjną. Startowała w Fox Life, TVN Turbo, aż w końcu stała się gwiazdą TVP. Zaskarbiła sobie sympatię widzów "Pytania na śniadanie" oraz muzycznych imprez stacji. Nagle się to zmieniło.
Jesienią 2020 r. zniknęła z anteny. TVP postanowiła zerwać współpracę z Zawadzką po tym, jak usłyszała zarzuty prokuratorskie w sprawie tzw. karuzeli VAT-owskiej. Choć prezenterka zapewniała, że jest niewinna, jej szefostwo wolało poczekać na wyrok sądu.
"Nie uczestniczyłam w tzw. praniu pieniędzy, tworzeniu karuzeli VAT, nie ukradłam ani złotówki, a tym bardziej 58 mln złotych. Takie zarzuty są absurdalne i wiązanie mnie z nimi godzi najgłębiej w moje dobre imię i wszystko, co reprezentuję" - napisała Marcelina Zawadzka w oświadczeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widzowie o wysokich zarobkach w TVP. "Za propagandę się płaci"
Ostatecznie prezenterka nie wróciła na antenę TVP. Dziś przyznaje, że wówczas odwróciło się od niej wiele osób.
- Z dnia na dzień wszystko straciłam. Okazało się, że nie ma przy mnie nikogo i finalnie nie było mnie przy mnie samej. Wtedy zobaczyłam, gdzie tak naprawdę jestem - wyznała w rozmowie z "Show".
Marcelina Zawadzka przyznała się do dwóch z trzech zarzucanych jej czynów: oszustw skarbowych i fałszowania faktur. Sąd Okręgowy w Kaliszu w maju 2022 r. orzekł, że ma zwrócić Skarbowi Państwa 60 tys. zł.
Ponadto Prokuratura Okręgowa w Łodzi twierdziła, że gwiazda współpracowała z firmą kierowaną przez zorganizowaną grupę przestępczą. Jednak prezenterce nie postawiono zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Mimo to Polsat w grudniu 2021 r. zatrudnił Marcelinę Zawadzką, która zadebiutowała jako współprowadząca sylwestrowej imprezy. Dziś jest też prowadzącą "Farmy" wraz z Iloną Krawczyńską.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.