Wiele kobiet poczuło się urażonych. Rozenek nie przemyślała tych słów
1 lutego startuje program "Rozenek cudnie chudnie" na antenie TVN Style. Pokaże drogę, jaką gwiazda TVN przeszła, by wrócić do figury sprzed ciąży. Póki co, internauci krytycznie podchodzą do nowej produkcji. Pod najnowszym zwiastunem wylała się fala hejtu.
29.01.2021 13:13
"Nowy cykl TVN Style zburzy mit gwiazd, które już miesiąc po narodzinach dziecka mogą pochwalić się wysportowanym ciałem! Nie zabraknie również dużej dawki humoru i dystansu do siebie" - można przeczytać w oficjalnym opisie nowego programu z udziałem Małgorzaty Rozenek. Produkcja, intensywnie promowana w telewizji i sieci, jeszcze przed premierą wywołała wielkie emocje, choć co warto podkreślić, niekoniecznie pozytywne. Wielu krytycznie podeszło już do samego pomysłu na show, podkreślając przesyt obecnością Majdanów na ekranach TVN i zarzucając stacji brak kreatywności. Innych zupełnie nie przekonuje kreowany przed telewizyjnymi kamerami "dramat" gwiazdy, która walczy o powrót do formy sprzed ciąży. Jak trafnie zauważają internauci, trudno szczerze podziwiać imponujące efekty, wiedząc, że gwiazda TVN może liczyć na sztab ekspertów: trenerów, dietetyka, a co najważniejsze - ma zapewnioną opiekę nad swoim dzieckiem. Z takim zapleczem trudno nie schudnąć, twierdzą złośliwi.
Po najnowszym zwiastunie cudnej metamorfozy Rozenek opublikowanym na Instagramie, znów zawrzało. Fanów oburzyła postawa gwiazdy, która przyznała, że źle czuje się z wagą 67 kilogramów. Wiele kobiet poczuło się urażonych tym stwierdzeniem, odnosząc tę wagę do siebie.
- No nie brzmi to dumnie. To jest dramat - mówi o swojej wadze Małgorzata Rozenek na opublikowanym w sieci fragmencie programu. "Dramatem to jest ten program" - komentowały w odpowiedzi internautki, co rusz pisząc o tym, ile one ważą i jak czują się po słowach Rozenek.
"Ważę 67 kg przy wzroście 180 i po tym materiale nawet ja poczułam się grubo i bardzo niekomfortowo" - napisała jedna z fanek, a jej głos nie był odosobniony.
Na niektóre z krytycznych wpisów Małgorzata Rozenek odpowiadała, podkreślając, że każdy sam wie, z jaką wagą czuje się najlepiej. Wyraźnie starała się załagodzić sytuację, choć niesmak po niefortunnej wypowiedzi pozostał.
Inna kwestia, która budzi wątpliwość internautów to odpowiedź na pytanie, ile naprawdę w czasie ciąży przytyła gwiazda TVN. Niektórym trudno uwierzyć w deklarowane przez Rozenek w zwiastunie show liczby. "Zaszłam w ciążę i ważyłam dokładnie 54 kilogramy, a w dzień, w którym jechałam do porodu, ważyłam [...] 82 kilogramy" - zapewnia gwiazda i promująca ją stacja. Wielu twierdzi jednak, że coś tu nie gra.