"Duże biusty, małe biusty". Wszędzie tylko golizna! Polacy kochają "Magię nagości"
"Magia nagości" zaskakuje coraz bardziej. Gołe klaty, duże biusty, małe biusty, to tylko wstęp do tego, co kochają oglądać Polacy. Jak podają Wirtualne Media, program bije rekordy popularności.
Prowadząca show Beata Olga Kowalska miała rację! "Magia nagości" to prawdziwy hit, który nie pozostawia widzów obojętnymi. Jego premiera miała miejsce zaledwie dwa tyg. temu, a program już bije rekordy popularności. "Brawo za odwagę" - piszą internauci.
Jak podają Wirtualne Media, "Magia nagości. Polska notuje wyraźne wzrosty oglądalności z odcinka na odcinek w grupie komercyjnej w 16-49. Debiut cyklu śledziło 98 tys. osób (3,36 proc. udziału), drugi odcinek miał 108 tys. widzów (4,26 proc.), a trzeci - 130 tys. widzów (4,83 proc.)".
"Magia nagości. Polska" jest oparty na brytyjskim formacie "Naked Attraction". Wirtualne Media informują, że powstał już w takich krajach, jak: Dania, Finlandia, Niemcy czy Włochy. Uczestnicy show wybierają potencjalnego partnera lub partnerkę na podstawie ich nagich ciał.
"Wreszcie powstał telewizyjny format, w którym można zobaczyć różnorodne ciała. Duże biusty, małe biusty..." - pisze jeden z komentujących na Instagramie.
Celem programu jest nie tylko rozrywka, ale także próba odpowiedzi na pytanie, czy znalezienie "drugiej połówki" tylko na podstawie wyglądu nagiego ciała, może przynieść powodzenie.