Tak "szykuje się" do świąt. Pod wpisem Mołek zawrzało
Magda Mołek była gwiazdą TVP, później TVN, a od kilku lat rozwija swój kanał na YouTubie. Jest też popularną influencerką z Instagrama, gdzie z jednej strony reklamuje różne produkty, a z drugiej dzieli głębokimi przemyśleniami. Ostatnio rozważała, dlaczego nie sprzątała domu przed świętami.
02.04.2023 | aktual.: 02.04.2023 11:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Magda Mołek dziennikarką jest od ponad 25 lat, z czego przez kilkanaście lat była związana ze stacją TVN. Od 2019 r. jest aktywna na YouTubie, ponieważ "z wiekiem nasila jej się potrzeba wolności i niezależności". Jej kanał subskrybuje prawie 200 tys. osób, a profil na Instagramie ma blisko pół miliona fanów. Wiele kobiet uwielbia jej przemyślenia na tematy wszelakie, choć ostatni wpis o braku przygotowań do Wielkanocy wzbudził skrajne emocje.
"Nie umyłam dziś okien. Nie zaplanowałam 'jajeczek i bab'. Nie usłyszałam odkurzacza. Firanki też mam brudne. No i tak… siedzę i się cieszę, że miałam tyle czasu, żeby posiedzieć i się pocieszyć" - wyznała Mołek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
46-latka podzieliła się też inspirującym cytatem: "Żyj w zgodzie ze swoimi pragnieniami, a stworzysz życie, które będzie całkowicie i wyłącznie twoje. Kiedy umiejętnie bawisz się dynamiką mocy, świat się zmienia. Przestajesz być niewolnicą życia, które prowadzisz, a stajesz się twórczynią świata, którego pragniesz".
"No i jak po czymś takim w ogóle spojrzeć na mopa" - skwitowała Mołek. Pod jej wpisem szybko zaroiło się od komentarzy. Wiele kobiet utożsamiało się z jej postawą. Ale nie brakowało też szpilek wbitych w zamożną dziennikarkę.
"Tak pisze się, gdy ma się panią sprzątającą", "Gosposia przyjdzie i umyje. Czemu pani o tym nie wspomniała? Wy warszawskie 'damy' wszystkie macie panie od czarnej roboty po to, żeby siedzieć i robić sobie zdjęcia na Insta" - pisały niektóre internautki.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.