Maciej Kurzajewski stanął w obronie Katarzyny Cichopek. Nie spodobały mu się komentarze internautów
Dziennikarz razem z aktorką zostali nowymi prowadzącymi "Pytania na śniadanie". O ile nikt nie wątpi w jego profesjonalizm, widzowie mają mieszane odczucia co do Cichopek. Dżentelmeński Kurzajewski postanowił przekonać ich do swojej telewizyjnej partnerki.
Maciej Kurzajewski od ponad 25 lat jest dziennikarzem Telewizji Polskiej. Przez lata sprawdzał się jako komentator sportowy, ale jego dorobek powiększył się o kilka rozrywkowych show. W nowej roli prowadzącego "Pytania na śniadanie" odnalazł się jak ryba w wodzie.
Partnerująca mu Katarzyna Cichopek również zdaje się dobrze radzić sobie w programie na żywo. Jednak nie wszyscy widzowie są zachwyceni jej obecnością w "Pytaniu na śniadanie".
Po debiucie na antenie TVP2 internauci nie szczędzili aktorce słów krytyki. Takie głosy pojawiły się też na profilu dziennikarza na Intagramie. Kurzajewski postanowił nie być wobec nich bierny.
"Pani Kasiu, mniej sztucznego uśmiechu i będzie super" - doradziła jedna z widzek. Inna dorzuciła: "Fakt, mogli dać np. Annę Popek, ale nie Cichopek. Jak widzę, to na razie nie ma szansy, aby was ludzie polubili".
Maciej Kurzajewski łagodnie odpowiedział na zaczepki. Podkreślił, że "Kasia to świetna dziewczyna" i "ma piękny uśmiech". Nie wdał się w dyskusję o kompetencjach swojej koleżanki.
Dziennikarz zachował się jak prawdziwy dżentelmen. Z klasą obronił swoją telewizyjną partnerkę przed krytyką widzów. Myślicie, że Kasia Cichopek weźmie sobie uwagi internautów do serca?