Luke Perry miał udar. Aktor przebywa w szpitalu
Aktor znany z "Riverdale" i "Beverly Hills 90210" walczy o życie. W środę Luke Perry doznał rozległego udaru.
28.02.2019 | aktual.: 28.02.2019 17:47
Sanitariusze przetransportowali aktora do szpitala ok. godziny 9:40. Jak podaje "TMZ", na razie nie jest znany dokładny stan 52-latka. Menadżer gwiazdy dodał tylko, że Luke Perry jest pod obserwacją lekarzy.
ZOBACZ: Gwiazda ''Beverly Hills 90210'' wraca do filmu sprzed 28 lat
Aktor zyskał największą popularność dzięki kultowemu serialowi "Beverly Hills 90210". Wcielał się tam w rolę Dylana McKaya. W dzień, kiedy Perry trafił do szpitala, stacja Fox ogłosiła, że reaktywuje popularną w latach 90. produkcję.
Widzowie znowu na ekranie będą mogli zobaczyć postacie sprzed lat, takie jak Jennie Garth, Ian Ziering, Jason Priestly, Brian Austin Green, Tori Spelling i Gabrielle Carteris.
Regularny występ Perry'ego w "Riverdale" uniemożliwia mu jednak udział w "Beverly Hills 90210" w pełnym wymiarze czasu. Producent ma jednak nadzieję, że aktor zagra tyle epizodów, ile będzie w stanie.