"Love Island. Wyspa miłości". Adrian w ogniu krytyki. Widzowie go nie polubili. O co poszło?
Ruszyła dziewiąta edycja programu "Love Island". Show dopiero się rozkręca, a internauci już pałają antypatią do jednego z uczestników. W komentarzach publikowanych w sieci najbardziej obrywa się Adrianowi. Za co? Powodów jest kilka. Jeden z nich to tatuaże, a raczej to, co mężczyzna o nich sądzi.
Dziewiąta edycja programu "Love Island. Wyspa miłości" ruszyła pełną parą. Rozpoczęła się od wejścia do luksusowej willi dziesiątki uczestników randkowej rywalizacji. Młodzi, piękni i samotni ludzie mieli poznać swoich towarzyszy, poflirtować i połączyć się w pary.
Widzowie mieli okazję posłuchać rozmów uczestników. Jeden z nich został w sieci mocno skrytykowany. Chodzi oczywiście o Adriana, który najpierw powiedział, że nie lubi kobiet z ciałami ozdobionymi tatuażami, a później "sparował" się z wytatuowaną Wiktorią. Wcześniej wypytał ją o każdy z rysunków. Nie zachwycił go "wąż" na jej przedramieniu ani motyl wyrysowany nieco wyżej.
Ale to nie wszystko. Internauci wytknęli mu coś jeszcze...
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: