"Love Island". Pomimo skandalu zaciekle go broniła. W końcu przejrzała na oczy
Kłamstwo Daniela wyszło na jaw, w związku z czym skompromitowany uczestnik opuścił program "Love Island". To jednak nie koniec afery. Natalia postanowiła ujawnić fanom kulisy relacji z Danielem po tym, jak oboje z opuścili willę. Najpierw go broniła, teraz nie oszczędza mu gorzkich słów.
Przeszło tydzień temu Daniel szukał miłości w "Love Island". Z czasem zbliżył się do Natalii. Ich relacja nabierała rumieńców i powoli oboje zaczęli okazywać sobie uczucia. W pewnym momencie jednak Karolina Gilon wkroczyła do willi i oświadczyła, że musi wyjaśnić sobie z uczestnikami, a zwłaszcza z jednym z nich, pewną zaskakującą i kontrowersyjną sytuację.
W czasie, gdy Daniel był w programie, dziewczyna o imieniu Tay twierdziła, że jest jego aktualną dziewczyną. Być może zostałaby zignorowana, jednak miała silne dowody w postaci nagrań i zdjęć. Internauci wyłapali też, że Daniel często pisał literę "T" z serduszkami podczas konkurencji, o czym donieśli produkcji.
Karolina Gilon skonfrontowała uczestników i Daniela z tym, co ustalili widzowie i twórcy "Love Island". Próbowała wydusić z Daniela, co oznacza "T". Ten jednak z kamienną twarzą odpowiadał, że absolutnie nic. Jego programowa partnerka Natalia nie mogła powstrzymać emocji, płakała i próbowała nakłonić go do zwierzeń. Na próżno. Ostatecznie Daniel opuścić program.
Natalia wciąż podtrzymywała, że ufa swojemu partnerowi, a żeby to udowodnić, postanowiła wraz z nim opuścić willę. Podobnie było przez długi czas po tym, jak wrócili do Polski. Najwyraźniej jednak uczestniczka "Love Island" przejrzała na oczy, bowiem na jej Instastory pojawiło się takie wyznanie.
- Wydaje mi się, że Daniel jest w tym wszystkim zagubiony. Z jednej strony widzę z jego strony, że zabiega o mnie. Z drugiej strony [...] sami widzicie, jak on się wypowiada o Tay, jak jej broni, mi się to mega nie podoba. Sprawia, że jeszcze mniej mam chęci do jakiegokolwiek kontaktu z nim. Broni swoją byłą, potwierdza jej wersję, która moim zdaniem nie do końca jest prawdziwa. [...] gdzieś mam wrażenie, że też umawiają się na jakąś konkretną wersję zdarzeń - powiedziała Natalia.
W dalszej części mówi o tym, że zarówno przyjaciele, jak i rodzina woleliby, żeby nie utrzymywała kontaktu z Danielem, ponieważ ich zdaniem nie jest wart zaufania. Internauci byli nieugięci i starali się wydobyć z uczestniczki jednoznaczne wyznanie, czy nadal jest w związku z Danielem.
- Mówiłam to już kilka razy, ale nie, nie jestem z Danielem w związku. Na ten moment nie jesteśmy na 100% w związku i to jest fakt - wyznała.