Zaczęło między nimi iskrzyć
Początkowo Monia zalewała się łzami. Nie mogła pogodzić się z myślą, że Marietta wybrała na partnera jej obiekt westchnień. Paweł, który został postawiony w niekomfortowej sytuacji, zaczął ją pocieszać. Para spędziła długie godziny na rozmowach, aż wreszcie zwykłe pogawędki przerodziły się we flirt.