"Love Island": Monika i Paweł jednak razem. Nikt nie dawał im szans
[GALERIA]
Monika Kozakiewicz i Paweł Tyburski to jedna z par, które opuściły program "Love Island" na chwilę przed finałem. Współmieszkańcy hiszpańskiej willi uznali, że związek tych dwojga jest fikcją i nie ma szans, aby uczucie przetrwało po powrocie do Polski. Wyeliminowani uczestnicy nie potrafili ukryć zdziwienia, które szybko przerodziło się w płacz (Monika) i oburzenie (Paweł). Tyburski wykrzykiwał do uczestników, że ci są hipokrytami i jeszcze udowodni, jak bardzo mylą się w swojej ocenie. Po kilku dniach od odpuszczenia Wyspy Miłości oboje pokazali zdjęcia, które wreszcie dały odpowiedź na pytanie, czy ich miłość przed kamerami była prawdziwa.
Nieszczęsne przeparowanie
Monika i Paweł byli parą w "Love Island" około 2 tygodni. Dziewczyna wybrała jednego z bliźniaków podczas łzawego parowania, gdy Marietta odebrała jej Franka. Choć niespecjalnie czuła do niego mięte, postanowiła dać mu szansę. Od razu jednak zaznaczyła, że na więcej niż kumpelstwo Paweł nie może liczyć. Wszystko jednak zmieniło się w ciągu kilku kolejnych dni.
Zaczęło między nimi iskrzyć
Początkowo Monia zalewała się łzami. Nie mogła pogodzić się z myślą, że Marietta wybrała na partnera jej obiekt westchnień. Paweł, który został postawiony w niekomfortowej sytuacji, zaczął ją pocieszać. Para spędziła długie godziny na rozmowach, aż wreszcie zwykłe pogawędki przerodziły się we flirt.
Chcieli wszystkim udowodnić
Tyburski zaczął w końcu podrywać Monikę, a ona coraz bardziej mu ulegała. Ewidentnie zaczęło między nimi iskrzyć. I to właśnie wtedy mieszkańcy willi zdecydowali o usunięciu ich z programu, bo nikt nie wierzył w prawdziwość ich uczuć.
Monika jest wniebowzięta
Po powrocie do Polski para postanowiła udowodnić wszystkim niedowiarkom, jak bardzo się mylili. Monika opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym widzimy ją w objęciach Pawła.
"Wygraliśmy to! Finał już za nami. To jakieś istne szaleństwo, cudna przygoda i idealne zakończenie, które jest początkiem czegoś wyjątkowego. Dziękujemy wam za otwarte oczy, za wsparcie i kibicowanie. Z Pawłem zaczęło się przypadkowo, ale trwa do teraz i nikt nas nie powstrzyma przed walką o dobry klimat! Dzięki Pawłowi zrozumiałam, że byłam często zbyt naiwna i za dobra dla ludzi, którzy są jak bezwzględne hieny. Taki facet w życiu to prawdziwy doradca i "zdejmowacz klapek z oczu" - napisała pod fotką.
Paweł szaleje za Moniką
Paweł również postanowił wtrącić coś od siebie. "Ostatnie chwile w Hiszpanii z orzeszkiem!! 😘😍" - napisał, dodając wymowne hasztagi: "kiss" ("pocałunek") i "together" ("razem"). Wpis okrasił romantycznym zdjęciem z Monią. Czy teraz ktokolwiek ma wątpliwości, że tych dwoje naprawdę wpadło sobie w oko?