Likwidacja nic nie zmienia. Mierzą kostiumy i szykują bieliznę termiczną na sylwestra w TVP

Od kilku dni trwa zamieszanie wokół TVP, jakiego w Polsce jeszcze nie było: nowy rząd i ustępująca władza walczą o kontrolę nad stacją, posługując się zaskakującymi metodami. Nawet osoby dokładnie obserwujące sytuację mogą się zgubić w zaskakujących zwrotach akcji, powołaniach i odwołaniach kolejnych prezesów, zajęciach i okupacjach siedzib i biur.

Telewizja w likwidacji

W środę minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz postawił spółki medialne: TVP, Polskie Radio i Polską Agencję Prasową w stan likwidacji. Wiele osób, które do tej pory nie interesowały się specjalnie zmianami w mediach, zadało sobie pytanie: co z sylwestrem? Czy zapowiadana już od dłuższego czasu tegoroczna edycja "Sylwestra z Dwójką", która ma być transmitowana z Zakopanego, odbędzie się bez przeszkód? Czy spółka w likwidacji może zorganizować taką imprezę?

Wirtualna Polska zwróciła się z takim pytaniem do różnych zainteresowanych tym wydarzeniem osób. Wszyscy są raczej zgodni: wygląda na to, że sylwester nie jest w żaden sposób zagrożony i będzie można go obejrzeć na antenie telewizyjnej Dwójki w niedzielny wieczór.

Artyści przymierzają kostiumy

Udało nam się dotrzeć do osób zajmujących się sprawami niektórych artystów i artystek, którzy mają wystąpić na zakopiańskiej imprezie. Zaczęliśmy od największej gwiazdy wieczoru Maryli Rodowicz.

Jej ekipa była wręcz zdziwiona pytaniami, czy impreza się odbędzie. Usłyszeliśmy zapewnienia, że artystka spokojnie przygotowuje się do występu i nic nie wskazuje na to, że mógłby on być w jakikolwiek sposób zagrożony. Nikt z telewizji nie odzywał się do osób zajmujących się sprawami artystki z informacjami o zmianie planów, a w czwartek rano Rodowicz pojawiła się na zaplanowanych wcześniej przymiarkach kostiumów.

"Spokojnie przygotowuję się do pracy"

Żadnych oznak niepokoju nie usłyszeliśmy też od osób z Telewizji, które mają pojawić się na ekranie podczas transmisji z Zakopanego. Jedną z nich jest świetnie znana z "Pytania na śniadanie" Marta Surnik.

- Mam być przez cały wieczór na backstage’u i przekazywać ciekawostki stamtąd - opowiada prezenterka. - Spokojnie przygotowuję się do pracy. W piątek rano ruszam do Zakopanego.

Równie spokojny o swoją niedzielną pracę jest prowadzący sylwestrowy koncert Tomasz Kammel.

- Ruszam do Zakopanego - powiedział. - Pierwsze próby mamy wieczorem 30 grudnia. Próba generalna - w dniu imprezy. Jestem przygotowany, mam wybrane kostiumy i bieliznę termiczną. Podobnie moja współprowadząca Iza Krzan. O godz. 19 stawiamy się w parku Rówień Krupowa w Zakopanem i od godz. 20 prowadzimy imprezę sylwestrową. Taki jest mój plan.

Likwidacja nic nie zmienia

Postanowiliśmy sprawdzić też sprawę od strony prawnej. Zapytaliśmy eksperta, czy postawienie TVP w stan likwidacji może to w jakikolwiek sposób wpłynąć na podejmowane przez nią działania, także takie jak organizacja dużych imprez.

- Z prawnego punktu widzenia w kontekście sylwestra likwidacja TVP S.A. w zasadzie nic nie zmienia - wyjaśnia mecenas Robert Niczyporuk specjalista od prawa spółek, fuzji i przejęć z kancelarii DZP. - Spółka w likwidacji może wykonywać wszystkie czynności, tak samo jak przed likwidacją: realizować umowy, wypłacać wynagrodzenia czy gaże. Praktyczna różnica jest tylko taka, że nie decyduje o tym wszystkim zarząd, ale likwidator. Sylwester w Zakopanem z tytułu postawienia TVP S.A. w stan likwidacji nie jest więc w żaden sposób zagrożony.

Rozmawialiśmy także z osobami z Wydziału Kultury Fizycznej i Komunikacji Społecznej zakopiańskiego urzędu miasta. Nikt z nich nie chciał oficjalnie odpowiedzieć na pytania o Sylwestra, ale dowiedzieliśmy się, że z TVP nie dotarły do urzędu żadne informacje na temat zmiany planów, a "scena jest nadal budowana".

Na nasze pytania na temat imprezy nie odpowiedziało przez cały dzień centrum informacyjne TVP, a z kolei biuro prasowe Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odesłało nas do organów spółki.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.