Przed i po. Laura ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała efekty noszenia aparatu

Uczestniczka matrymonialnego show TVN jakiś czas temu zdecydowała się na żmudną i nietanią metamorfozę. Na pewno nie żałuje tego kroku. Jak dziś wygląda Laura ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?

Laura ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Laura ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Źródło zdjęć: © TVN

01.11.2023 | aktual.: 01.11.2023 21:56

Laura to uczestniczka piątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Tam została pechowo sparowana z mężczyzną, który w żaden sposób nie spełniał jej oczekiwań. Eksperci show wybrali na jej męża chłopaka, którym ona - jako dojrzała emocjonalnie osoba po terapii - miała się zaopiekować.

Tymczasem Laura oczekiwała związku partnerskiego. Rozwód był nieunikniony. Na szczęście po zakończonych zdjęciach odezwał się do niej Karol, który sam był równie nieszczęśliwie sparowany w tej samej edycji. Reszta jest piękną historią: Laura i Karol wzięli w tym roku ślub.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To nie jedyna "rewolucja" w życiu kobiety. W najnowszym wpisie na Instagramie Laura pokazuje dwa zdjęcia. Jedno aktualne i drugie sprzed dwóch lat, gdy zdecydowała się na założenie aparatu korekcyjnego na zęby. Jak widać na załączonej fotografii, jej wada zgryzu była naprawdę poważna.

Aparat korekcyjny łączy się z regularnymi wizytami u ortodonty i niemałymi wydatkami. Część osób skarży się na ból towarzyszący postępującym zmianom. Jednak nie jest to jedynie kwestia estetyczna.

Prosty i pełny zgryz pomaga walczyć z wadami wymowy, bólem, nieprawidłowościami przy przyjmowaniu pokarmu, a nawet oddychaniu. Sądząc po szczęśliwej minie dziewczyny, ona nie żałuje swojej decyzji.

Laura pokazuje efekty dwuletniego leczenia ortodontycznego
Laura pokazuje efekty dwuletniego leczenia ortodontycznego © Instagram

"Szczęście złożone jest z wielu małych okruchów. Przyjazne spojrzenie, uśmiech bliskiej osoby, czuły uścisk na pożegnanie – oto szczęście" - napisała, dodając hasztagi "szczęśliwe zakończenie" i "metamorfoza".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)