Lanberry nie boi się zwolnienia z TVP. "Muzyka nie ma odcienia politycznego"
Nad Woronicza zbierają się czarne chmury. Nikt nie ma wątpliwości, że TVP czeka rewolucja. Największe gwiazdy stacji albo już odeszły, albo złożyły wypowiedzenie. Ale są tacy, którzy się nie boją, jak Lanberry z "The Voice of Poland".
10.12.2023 11:36
Z TVP rozstali się m.in. Maciej Sawicki, Karol Jałtuszewski i Damian Diaz. Papiery mieli już też złożyć Danuta Holecka i Miłosz Kłeczek, choć oboje temu zaprzeczają.
W związku z zapowiedzią Donalda Tuska, że "będziemy potrzebowali 24 godz., aby TVP stała się telewizją publiczną", na Woronicza ma trwać popłoch. Według przecieków o posady drążą Anna Popek, Ida Nowakowska czy Magdalena Ogórek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak są tacy, który nie boją się o swoją karierę w strukturach TVP. Należy do nich Lanberry, czyli Małgorzata Uściłowska. Piosenkarka i trenerka w "The Voice of Poland". Dlaczego jest pewna, że nie dosięgną jej zmiany?
- Ja nie pracuję w serwisie informacyjnym, nie komentuję wydarzeń politycznych, tylko zajmuję się muzyką. Koniec kropka - mówi Lanberry w rozmowie z Pomponikiem.
- Zajmuję się rozrywką, pracowałam w niesamowitej produkcji. [...] Muzyka jest czysta. Uważam, że muzyka nie ma absolutnie odcienia politycznego w moim wykonaniu - zapewnia Lanberry.
Zobacz także
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.