Kuriozalna sytuacja na antenie TVP Info. "Proszę mnie nie kopać!"
Dyskusje polityków przed kamerami niekiedy przeradzają się w agresywne sytuacje. Ostatnio doświadczyła tego posłanka PO Marta Wcisło, która w programie TVP Info została kopnięta przez polityka Kukiz'15. Na jej uwagę prowadzący zareagował śmiechem, a Sachajko tłumaczył potem, że "wystarczyło trzymać grzecznie nóżki przy sobie".
07.10.2022 | aktual.: 07.10.2022 11:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Emocjonujące wymiany zdań polityków często wymykają się spod kontroli. Dyskredytowanie przeciwnika, "ja panu nie przerywałem" i inne docinki to chleb powszedni w polskiej debacie publicznej. Ale od agresji słownej pozostaje tylko krok od ataku fizycznego.
Do nieprzyjemnej sytuacji doszło między posłanką PO Martą Wcisło a politykiem Kukiz'15 Jarosławem Sachajko podczas środowego wydania programu "Minęła 9" na antenie TVP Info. Podczas dyskusji o podziale środków z rządowego budżetu dla samorządów Wcisło przekonywała, że gminy zarządzone przez zwolenników opozycji są dyskryminowane na rzecz lokalnych włodarzy PiS. W pewnym momencie przerwała swój wywód.
- Proszę mnie nie kopać! - zwróciła się do Sachajki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poseł początkowo zaprzeczył, jakoby miał kopać siedzącą obok Wcisło, ale na ich wymianę zdań zareagował rozbawiony prowadzący TVP Info Adrian Klarenbach, który powiedział: - Panie pośle, pan nie zaczepia pani poseł, mąż ogląda.
Po chwili Jarosław Sachajko, który niedawno zasłynął wypowiedzią o ocieplaniu domu, dodał, że do niezręcznej sytuacji jednak doszło, bo "pani poseł daleko nogi od siebie ma". Później posłanka doniosła o tym zdarzeniu na Twitterze.
"Poseł Sachajko (ten, który dom ociepla w cztery dni) postanowił pobawić się przedszkole i zaczął kopać mnie w programie" - napisała.
Polityk zareagował na post Wcisło. "Nie miała Pani pojęcia, o czym mówi w programie: co jest w ustawie o Sędziach Pokoju i jak wygląda proces legislacyjny to 'kopaniem' się Pani zasłaniała, a wystarczyło trzymać grzecznie nóżki przy sobie" - kpił.