Ktoś straci pracę. Rywalizacja o posadę w hicie TVP
W ostatnim czasie obsada popularnego programu śniadaniowego zmieniała się niemal jak w kalejdoskopie. Głośnym echem odbiło się rozstanie stacji z Moniką Zamachowską i Michałem Olszańskim. Stacja wówczas tłumaczyła się chęcią odświeżenia programu i odmłodzenia ekipy prowadzących. Później pożegnano się m.in. Tamarą Gonzalez Pereą i Robertem El Gendy. Ten ostatni jednak, na prośbę widzów wróci do "Pytania na śniadanie".
– El Gendy ma docelowo prowadzić program z Małgosią Opczowską. Są właśnie testowani, jak się sprawdzą na dłuższą metę i czy będzie między nimi chemia. Wcześniej Małgosia była w parze z Tomaszem Wolnym, który teraz nie ma stałej partnerki – powiedział informator "Faktu24".
Producenci postanowili, że w tej sytuacji Łukasz Nowicki i Tomasz Wolny będą występować na zmianę u boku Idy Nowakowskiej. - Po badaniach widowni szefostwo zdecyduje, kto z nią zostanie na stałe – dodał rozmówca tabloidu.
Całą sytuację TVP komentuje dość zagadkowo. - "Pytanie na śniadanie" unika schematów i nieustannie zaskakuje swoich widzów - oznajmiło "Faktowi" Centrum Informacji TVP.
Konflikt w "Pytaniu na śniadanie". Tomaszewska pokłóciła się z Pereą
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl