Które pary przetrwały? Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" już to wiedzą. Wystarczył zwiastun
Jedna edycja się nie zakończyła, a TVN7 zachęca do udziału w kolejnej. Już można się zgłaszać do "Ślubu od pierwszego wejrzenia", a widzowie nie mają wątpliwości, że produkcja zachęca przykładem udanych par – w tym dwóch nowych, powstałych w tej serii. Czyżby zwiastun zdradził za dużo?
25.11.2021 13:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obecna edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zbliża się do finału. Pary biorące udział w eksperymencie niebawem podejmą decyzję, czy chcą pozostawać w małżeństwie, czy się rozstać. Eksperci zaś po raz kolejny przekonają się czy "tak" powiedziane przed urzędnikiem stanu cywilnego przez ich podopiecznych było podjętym ze świadomością ryzykiem, czy pomyłką, z której chcą się wycofać.
Widzowie żywo interesują się dalszymi losami bohaterów programu, a przede wszystkim tym, czy zawiązane przed kamerami małżeństwa przetrwały w rzeczywistości. Popularność, jaką cieszą się byli uczestnicy już po programie, stanowi też o sile samego show, które jak się okazuje, potrafi nie tylko połączyć pary, ale wykreować własnych celebrytów.
Są pary, które udowadniają, że telewizyjny eksperyment się sprawdza. To Anita i Adrian, którzy doczekali się już dwójki dzieci i Agnieszka i Wojtek, którzy oczekują narodzin pierwszej pociechy. Początkowo dobraną parą byli Oliwia i Łukasz, ale para ostatecznie się rozstała.
Jak się okazuje, wszystko wskazuje na to, że show stworzyło dwa kolejne trwałe związki. Widzowie obecnej edycji podejrzewają już, że z pewnością przetrwało małżeństwo Anety i Roberta. Tu małżonkowie już przed kamerami nie kryli, że są siebie ciekawi, a dodatkowo wpadli sobie nawzajem w oko. Eksperci zaś nie mieli wątpliwości, że zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia.
Teraz widzowie podejrzewają, że to niejedyna para, która postanowiła dać sobie szansę. Wszystko przez zwiastun, w którym produkcja zachęca do zgłaszania się do kolejnej edycji. Występują w nim właśnie Anita i Adrian, Agnieszka i Wojtek, a także Aneta i Robert oraz… Kasia i Paweł.
Fani show podkreślają, że ekipa programu tradycyjnie zachęca do udziału przykładami par, którym się udało, co może oznaczać, że z ostatniej serii przetrwały właśnie dwie. I o ile zaskoczeniem nie jest Aneta i Robert, to Kasia i Paweł już tak. Zwłaszcza że małżonkowie nie mieli łatwego startu w związek, a ich docieranie się przebiegało wśród burz i zawirowań. Kto wie, być może jednak postanowili dać sobie szansę? Fani są o tym przekonani.
"Zauważyliście, że w telewizji leci info o castingu do kolejnej edycji i są tam Agnieszka z Wojtkiem, Anita z Adrianem, ale też Kasia z Pawłem i Aneta z Robertem? Czy to znaczy, że im się udało? Kiedyś tam byli jeszcze Oliwia z Łukaszem, dopóki nie ogłosili, że się rozstają".
"Czyli już wiemy, że Aneta i Robert oraz Kasia i Paweł pozostali w związkach. Zwróćcie uwagę, że w czołówce pokazują tylko Anitę i Adriana oraz Agnieszką i Wojtka z poprzednich edycji (pary, które nadal są razem) i dwie nowe pary. Może się mylę, ale czołówka chyba o czymś świadczy".
"Może się wysypali" – komentują, zaznaczając jednocześnie, że stacja zaliczyła wpadkę, przedwcześnie zdradzając tym samym zakończenie sezonu. Oglądacie "Ślub od pierwszego wejrzenia"?