Król Karol wściekły na Harry'ego? Wszystko przez Netfliksa
Podobno Karol po obejrzeniu "The Crown" wściekł się na Harry'ego. Chce go odciąć od rodziny królewskiej raz na zawsze.
02.12.2022 12:59
Już wkrótce na platformie Netfliksa pojawi się osobisty dokument o życiu Harry'ego i Meghan po odejściu z rodziny królewskiej. W zwiastunie pojawiło się sporo prywatnych zdjęć pary. Nie obyło się też bez emocji. Na jednym z ujęć Meghan się rozpłakała. Można więc zakładać, że dokument ujawni takie fakty, które królewska rodzina wolałaby trzymać w tajemnicy.
Teraz zachodnie media donoszą, że król Karol ma pretensje o jeszcze inną produkcję Netfliksa. Mowa o "The Crown", którego 5. sezon trafił na platformę na początku listopada. Król Karol miał zostać tam przedstawiony jako podrywacz i bezduszny mąż, który tylko czeka na okazję, by zdradzić swoją żonę (czyli Dianę).
Król podejrzewa, że na ostateczny wpływ scenariusza mógł mieć jego syn Harry. Informator z pałacu w rozmowie z "Woman's Day" powiedział: - Karol jest przekonany, że Netfix otrzymał od Harry'ego pomoc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dowodem na to, że Harry maczał palce w scenariuszu "The Crown", ma być fakt, że serial sugeruje, że rodziny książęce donosiły na siebie nawzajem mediom. Był to jeden z zarzutów Harry'ego dotyczących życia w pałacu.
Podobno Karol zwołał w tej sprawie spotkanie z najważniejszymi członkami rodziny. - Karol chce rozważyć odcięcie Harry’ego raz na zawsze — mówi źródło – ale chce też przedstawić to jako decyzję zjednoczonej rodziny, a nie tylko własną. A przede wszystkim ufa księciu Williamowi, księżnej Kate, księżniczce Annie i księciu Edwardowi. Czyli wszystkim, którzy zostali wezwani do Pałacu Buckingham w celu omówienia tej kwestii. Jeśli mu się powiedzie, Harry stanie się całkowicie wykluczony z systemu rodziny. Karol stawia bardziej na swoją lojalną siostrę i godnego zaufania Edwarda niż zbuntowanego syna, który sprzedał go hollywoodzkim scenarzystom.
Faktem jest, że Meghan i Harry mają podpisany kontrakt z Netfliksem opiewający na kwotę 100 mln dolarów.