Kornelia i Marek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" z papierową rocznicą. Tak świętowali
Uczestnicy randkowego show TVN właśnie obchodzili pierwszą rocznicę ślubu. Wygląda na to, że małżeństwo Kornelii i Marka rozwija się w najlepsze.
Kornelia i Marek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" z papierową rocznicą. Tak świętowali
Choć dziewiąta edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" miała pokazać widzom nowe oblicze za sprawą innego składu ekspertek, okazało się, że znów eksperyment przyniósł podobne efekty. Tylko jedno małżeństwo przetrwało próbę czasu. Relacja Kingi i Marcina dość szybko została skazana na porażkę przez zupełnie inne temperamenty małżonków, a więź między Krzysztofem a Magdą rozpadła się przy pierwszym kryzysie.
Jedynie Kornelia i Marek okazali się dobrze dobraną i zgraną parą. Pomimo początkowych problemów z rodziną mężczyzny, jego żona wykazała się sporą wyrozumiałością. Udało im się wypracować wspólną wizję życia i wygląda na to, że konsekwentnie ją realizują.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Kornelia i Marek znaleźli miłość w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Gdy 32-latek zobaczył po raz pierwszy na ślubnym kobiercu Kornelię, nie krył zachwytu. - Pierwsza myśl, jaka się w głowie pojawiła, to: "Zaj...e" - wyznał bez ogródek.
Również 28-latce mężczyzna dobrany przez ekspertki przypadł do gustu. - Pierwsze spojrzenie bardzo pozytywne. Nie spodziewałam się nawet, że tak przystojnego i fajnego męża będę miała - śmiała się.
Pomimo małych turbulencji podczas podróży poślubnej na Malcie, gdzie Marek nie radził sobie z prowadzeniem auta po lewej stronie, ich relacja zaczęła rozwijać się w dobrym kierunku. Szybko ustalili swoje priorytety - Kornelia przeprowadziła się z Poznania do Bydgoszczy, a Marek nieco odseparował się od toksycznej matki. Wszystko zaczęło układać się po ich myśli.
Papierowa rocznica ślubu Kornelii i Marka
Okazuje się, że 11 marca para świętowała pierwszą, czyli papierową rocznicę ślubu. Z tej okazji na instagramowych profilach małżonków pojawiły się okolicznościowe wpisy. Marek zaskoczył romantycznym wyznaniem.
"Przeżyliśmy już cały rok jako mąż i żona, ale to dopiero początek naszej niesamowitej przygody. Patrząc w Twoje oczy, widzę cały świat i wiem, że jestem w najlepszym miejscu na ziemi. Dziękuję za każdy uśmiech, za każdą chwilę, za Twój niezmienny uścisk. Dziś patrzymy w przeszłość z uśmiechem i w przyszłość z nadzieją, a przed nami całe życie pełne przygód i miłości. Niech ta pierwsza rocznica ślubu będzie tylko początkiem naszej nieskończonej historii miłości. Kocham Cię z całego serca moja gwiazdeczko" - podsumował szczęśliwy uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Rocznicowa wycieczka
Z kolei Kornelia podzieliła się na Instagramie zdjęciami z rocznicowej wycieczki do Trójmiasta. Załączyła też specjalne podziękowania dla Marka. Podkreśliła, że miniony rok nie był tylko sielanką. Mimo to planują wkrótce wziąć ślub kościelny.
"11 marca, nasza pierwsza rocznica ślubu. Z tej okazji wcześniej zaczęliśmy świętować i w weekend wybraliśmy się do Sopotu i Gdańska. Pierwszy raz byłam nad morzem o tej porze roku. Było pięknie. Mężu, dziękuję za każdy dzień spędzony razem. Przetrwaliśmy w tym roku wiele dobrych i złych nie tylko chwil, ale najważniejsze, że jesteśmy razem i wspieramy się w każdym czasie. Idziemy przez życie RAZEM" - napisała.