Koniec "Stranger Things" po 4. sezonie? Coraz więcej wskazuje, że właśnie tak będzie
Cztery albo pięć sezonów – taki był początkowo plan na "Stranger Things". Nowe plotki głoszą, że serial Netfliksa może skończyć się już po 4. sezonie. Dlaczego? Uwaga na spoilery.
12.07.2019 | aktual.: 12.07.2019 12:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
3.sezon "Stranger Things" dla jednych jest najlepszy, a dla innych najsłabszy ze wszystkich, na pewno jednak możemy powiedzieć, że jest to w dużym stopniu powtórka z rozrywki. Bracia Dufferowie po raz trzeci wykorzystali podobny schemat, tyle że z dzieciakami zamieniającymi się w nastolatków – ze wszystkimi tego konsekwencjami – i złymi Rosjanami spiskującymi w centrum handlowym w Hawkins.
Po cliffhangerze z 3. sezonu mogą zrobić dwie rzeczy: albo znacząco zmienić cały serial, albo w trakcie pierwszego z nowych odcinków odkręcić to, co się stało, i wrócić do znajomej formuły. Tak czy inaczej, będą musieli udowodnić, że ta historia jeszcze się nie wyczerpała. Czy dadzą radę zrobić to nie raz, tylko dwa razy?
Ile sezonów będzie mieć Stranger Things?
Według serwisu We Got It Covered nie mają takiego planu. Anonimowe źródło serwisu twierdzi, że serial zakończy się po czterech sezonach, choć oryginalny pomysł był taki, żeby rozciągnąć go na pięć sezonów.
Według We Got It Covered ma to sens, ponieważ po 3. sezonie trudno będzie podnosić dalej stawki co sezon. W końcu byliśmy już po Drugiej Stronie, zobaczyliśmy Łupieżcę Umysłów szalejącego w Hawkins i zimnowojenny spisek z Rosjanami w roli głównej. Dodatkowo główni bohaterowie oberwali w tym sezonie mocniej niż kiedykolwiek: Jedenastka straciła moce, Hopper uważany jest za zmarłego. Teraz byłby dobry moment, żeby to zgrabnie zamknąć.
TVLine z kolei twierdzi, że nie ma jeszcze decyzji, czy 5. sezon będzie, czy nie. Serwis przypomina różne wywiady z twórcami, w których rozmawiano o obu możliwościach, w tym także rozmowę Vulture z braćmi Dufferami z 2017 roku. Padły w niej następujące słowa:
– Myślimy, że to będą cztery sezony i koniec. Nie wiem, czy jesteśmy w stanie usprawiedliwić, że raz w roku przytrafia im się coś złego – powiedział Matt Duffer.
Stranger Things powinno skończyć się po 4. sezonie?
TVLine dowodzi także w artykule redakcyjnym, że więcej sezonów być nie powinno. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że serial powinien skończyć się w momencie kiedy jest dobry. Jeśli ten sam potwór będzie atakował Hawkins co sezon i co sezon bohaterowie będą go pokonywać, to się zrobi kuriozalne. Po drugie, fajnie byłoby zostawić te postacie, póki jeszcze są dzieciakami i są szczęśliwi. Jako nastolatkowie po przejściach byliby już zupełnie inni.
I to jest argument, którego Netflix powinien posłuchać. "Stranger Things" już w 3. sezonie niebezpiecznie zbliżyło się do kolejnego serialu młodzieżowego i jednocześnie trochę bardziej odeszło od kultowych filmów z lat 80. i 90., jak "E.T." czy "Goonies". A to właśnie klimat tych filmów i fakt, że oparto się na dziecięcej obsadzie, stanowił o wyjątkowości produkcji Netfliksa.
Młodzież zmagającą się z nadprzyrodzonymi mocami i przeżywającą swoje pierwsze miłości widzieliśmy na ekranie wiele razy. I niekoniecznie byśmy chcieli, żeby to było nasze główne wspomnienie także po "Stranger Things".