Komiczna wpadka Schetyny w Polsat News. Internauci bezlitośni
Grzegorz Schetyna nie ma ostatnio najlepszej prasy. Sytuacji na pewno nie polepszy wpadka, do jakiej doszło z udziałem byłego szefa Platformy Obywatelskiej w programie Bogdana Rymanowskiego w Polsat News.
Nie trzeba być fanem sportu, aby wiedzieć, że Robert Lewandowski pobił historyczny rekord. Piłkarz Bayernu Monachium w meczu z Augsburgiem zdobył swoją 41. bramkę w sezonie i tym samym jest piłkarzem z największą liczbą bramek w jednym sezonie Bundesligi.
W związku z tym życzenia i wyrazy radości płyną do Lewandowskiego zewsząd. Także od polityków. W programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News również złożono piłkarzowi hołd ponad podziałami.
- Piłka to coś, co nas wszystkich łączy - mówił swoim gościom gospodarz w programu "Śniadanie Rymanowskiego". - Z racji tego chciałbym, abyśmy złożyli Robertowi mały hołd. To taka nasza mała niespodzianka.
Na umówiony znak Bogdana Rymanowskiego politycy różnych obozów obecni w studiu rozpoczęli "kartoniadę". Każdy z obecnych podniósł do kamery kartonik z literką, które ułożyły się w napis "Król Lewy". Ale nie obyło się bez wpadki.
Grzegorz Schetyna za pierwszym podejściem odwrócił swoją kartkę w złą stronę, także jego "E" wyglądało jak odbicie lustrzane. Trwało to dobrą chwilę, zanim polityk zorientował się, że popełnił gafę.
Jak nietrudno się domyślić, chwilę później internauci mieli już używanie. Zdjęcie Schetyny trzymającego odwrotnie kartkę podpisano m.in. "Podsumowanie ostatnich 6 lat w Polsce" albo po prostu "Zrób sobie mema".
Od kilku miesięcy mówi się o kryzysie w Platformie Obywatelskiej i konflikcie między Borysem Budką a Grzegorzem Schetyną, którego niektórzy obwiniają o sytuację, w jakiej znajduje się dziś jego ugrupowanie.
Ostatnio Schetynę w programie "Tłit" Wirtualnej Polski ostro skrytykował wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, który nazwał go "panem porażką".