Kiedyś ukrywała każdą niedoskonałość. Teraz pokazuje wszystko bez retuszu
Grace Woodward ubierała gwiazdy kina, muzyki i telewizji. Oceniała uczestniczki brytyjskiego i irlandzkiego "Top Model". Była częścią show-biznesu, w którym nadwaga, rozstępy i inne "wady" ciała są największym złem. W końcu powiedziała: "dość".
12.06.2019 20:35
Woodward była przez lata związana ze światem mody i urody. Zasiadała w jury "Top Model", brytyjskiego "X Factora" i "Królach kiczu". W tym ostatnim programie, który można oglądać w Telewizji WP, Woodward jako jedna ze stylistek zapraszała najdziwniej ubranych Brytyjczyków i prosiła publiczność o wyrażenie swojej opinii na temat ich stylu. Po ocenie rozpoczynała się praca nad przemianą, która miała pozwolić uczestnikom stać się najmodniejszą wersją samych siebie.
Woodward była świetna w tym, co robiła. Miała wyrobione nazwisko i nie mogła narzekać na brak zajęć. Ale z czasem zaczęła postrzegać, że kroczy niewłaściwą ścieżką
– Idea stylu i tego, jak używamy ubrań w oderwaniu od ich funkcjonalności będzie mnie zawsze fascynować. Jednak z wielu powodów nie pałam już miłością do tej branży – mówiła w wywiadzie dla "U Magazine".
43-latka przyznała, że rzuciła kierownicze stanowisko w branży modowej, gdy przeżywała egzystencjalny kryzys. Była wtedy świeżo upieczoną mamą (dziś jej syn ma 6 lat) i zauważyła, że spędza mnóstwo czasu na myśleniu o swoim ciele. Widziała swoje "wady", które były niedopuszczalne w świecie mody i branży rozrywkowej.
- Byłam już wyczerpana, kompletnie wykończona myśleniem o sobie źle. Bez względu na to, czy jestem chuda, wysportowana, czy ani taka, ani taka – tłumaczyła Woodward. - Chcę powiedzieć wszystkim kobietom, dla których przebywanie na siłowni pięć dni w tygodniu nie jest pracą, że w każdej z nas jest piękno, którego nie pozwala nam się ujawniać, a nawet dostrzegać – powiedziała w wywiadzie.
Problemy kobiet martwiące się swoim wyglądem są szczególnie bliskie Woodward, która pochowała matkę chorującą na anoreksję. Była jurorka "Top Model" opowiadała niedawno w brytyjskim programie śniadaniowym, że śmierć matki nastąpiła zaledwie 8 tygodni po narodzinach jej syna. To był dla niej cios, po którym stopniowo zaczynała zmieniać swoje priorytety i odsuwać się od świata, w którym liczyła się moda i uroda.
Na zdjęciu po lewej: Grace Woodward w programie "Królowie kiczu"
Dziś Woodward jest kojarzona przede wszystkim z aktywnością na Instagramie, gdzie publikuje przykłady prawdziwej kobiecości. Bez retuszu, ukrywania rozstępów, zmarszczek, cellulitu itp. Zaczęło się od jej nagiego zdjęcia, którym wywołała konstruktywną dyskusję i zachęciła inne kobiety w różnym wieku do przedstawienia swoich historii.
- Mam 43 lata, brzuszek, wałeczki, piersi po karmieniu dziecka – napisała pod jednym z ostatnich zdjęć. Woodward stara się w ten sposób walczyć z wizerunkiem kobiet jako obiektów seksualnych, który dominuje w mediach społecznościowych.