"Kevin sam w domu" bezkonkurencyjny. Znów przyciągnął rekordową widownię
"Kevin sam w domu" pozostaje niekwestionowanym "królem" filmowego repertuaru bożonarodzeniowego. Szczególnie nad Wisłą. Polsat ponownie zapewnił sobie rekordową widownię w wigilijny wieczór. Film, który od 2000 r. niemal nieprzerwanie pojawia się na ekranach w grudniu, tym razem przyciągnął prawie 4,5 mln widzów.
Tradycją od wielu lat są telewizyjne koncerty, podczas których największe gwiazdy polskiej sceny prezentują najpiękniejsze polskie kolędy, a także filmowe świąteczne przeboje. W całej ofercie znów królował "Kevin sam w domu".
W tym roku "Kevin…" był gościem w wielu domach w wigilijny czwartek, a następnie w bożonarodzeniowy piątek. Brawurowe starcie rezolutnego malca z dwoma zdesperowanymi włamywaczami oglądało 24 grudnia prawie 4 i pół miliona, a 25 grudnia – 2 miliony widzów. Stanowi to rekordowy wynik także w porównaniu z poprzednimi latami (w ubiegłym roku było to prawie 3,8 miliona widzów).
Jak co roku, 24 grudnia, w Wigilię Bożego Narodzenia, Polsat pokazał także kilka programów muzycznych typowo wigilijnych. W tym dwa premierowe koncerty tego dnia to: "Golec uOrkiestra. Kolędowanie z Janem Pawłem II", będący zwieńczeniem przypadających w tym roku obchodów 100. rocznicy urodzin Papieża Polaka, i "Wielkie kolędowanie z Polsatem", zarejestrowane we wnętrzach sanktuarium w Mariańskim Porzeczu.
Obie premiery spotkały się z bardzo życzliwym przyjęciem widzów. Jednak to "Kevin..." sprawił, że Polsat wygrał z konkurencją i zapewnił tytuł najchętniej wybieranej w wigilię stacji.
Kolejna okazja na spotkanie z Kevinem na antenie nadarzy się już niebawem. Druga część opowieści o jego świątecznych, równie zabawnych, co dramatycznych przygodach, "Kevin sam w Nowym Jorku", zagości na ekranach w noworoczny piątek. Polsat wyemituje go 1 stycznia 2021 roku, g. 20:00 oraz w niedzielę, 3 stycznia, g. 12:45.
