"Trauma i wstyd". Dowbor jest wstrząśnięta sytuacją tysięcy Polaków
Katarzyna Dowbor jako prowadząca program "Nasz nowy dom" od lat spotyka się z Polakami, którzy żyją w koszmarnych warunkach i potrzebują pomocy. Ale nawet ona była w szoku, kiedy usłyszała o skali problemu. Najbardziej jest jej szkoda dzieci, które przeżywają traumę.
15.07.2022 | aktual.: 15.07.2022 09:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny, ponad 800 tys. Polaków nie ma na co dzień dostępu do łazienki i toalety. Tak wynika z deklaracji w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań 2021. Rzeczywista liczba może być jeszcze większa.
Katarzyna Dowbor w rozmowie z "Faktem" przyznała, że te dane są dla niej szokujące. Prowadząca "Nasz nowy dom" spotyka się w pracy z takimi ludźmi i zwróciła uwagę, że brak łazienki czy toalety to nie tylko dyskomfort, ale także obciążenie psychiczne.
- Te rodziny odczuwają wstyd, że w dzisiejszych czasach nie mają łazienki czy toalety. Szczególnie przeżywają to dzieci. Nie mogą zaprosić do siebie rówieśników, bo się zwyczajnie wstydzą tego, w jakich warunkach żyją - mówiła Dowbor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazda Polsatu, która prowadzi "Nasz nowy dom" od 2013 r., uważa, że w telewizji powinno być jak najwięcej takich programów. - Wtedy jest szansa, żeby dotrzeć do większej liczby potrzebujących pomocy rodzin - mówiła Dowbor.
Oczywiście zdaje sobie sprawę, że telewizyjne show nie rozwiąże problemów większości Polaków w kryzysie mieszkaniowym i trzeba wprowadzić konkretne formy pomocy. Dowbor mówiła o programach rządowych i ulgach na materiały budowlane, które byłyby realnym wsparciem dla potrzebujących.
Zwróciła również uwagę na fakt, że wiele osób mieszkających w podłych warunkach to często ludzie schorowani lub matki z chorymi dziećmi. - To są ludzie, którzy borykają się z różnymi problemami zdrowotnymi i nawet gdyby bardzo chcieli, nie są w stanie sami sobie z tym poradzić - dodała Katarzyna Dowbor.