Zrobiła sobie prezent na 65. urodziny. Znajomi jej odradzali

Katarzyna Dowbor skończy 65 lat 7 marca. Jakiś czas temu udzieliła wywiadu magazynowi "Dobry Tydzień", któremu wyznała, że już zadbała o prezent dla samej siebie. - Prezent jest już gotowy: gruntownie odświeżyłam dom, w którym mieszkam. Ostatni remont robiłam w nim dziesięć lat temu, zaraz po tym, jak go kupiłam - wyznała prezenterka.

- Myślę, że już zasłużył sobie na zmiany w wyglądzie - dodała ze śmiechem Dowbor, która nie ukrywa, że znajomi odradzali jej takie "gruntowne odświeżenie". Ona jednak wyszła z założenia, że choć uwielbia swój dom, to już jej się "opatrzył". I musiała rozwiązać kilka drażniących ją problemów.

Dowbor wyznała, że podczas pierwszego remontu niektóre rzeczy "były robione na szybko, pod wpływem chwili, podyktowane modą". Po dziesięciu latach mieszkania dobrze wiedziała, co było błędem, co się nie sprawdziło i wymagało zmiany. Stąd decyzja o kolejnym remoncie.

- Zresztą moi znajomi wiedzą, że jak się nudzem, to sobie przestawiam meble - mówiła Dowbor, która już niebawem będzie "przestawiać meble" w zupełnie nowym programie na Canal+ "Dowborowa od nowa". Pierwszy odcinek ma był wyemitowany 9 marca.

Oprócz tego Dowbor cały czas będzie prowadzić "Pytanie na śniadanie" w Telewizji Polskiej, do której wróciła po 10 latach w Polsacie, gdzie była gwiazdą programu "Nasz nowy dom". Ale musiała odejść po kontrowersyjnej decyzji Edwarda Miszczaka.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: