"Wylało się szambo". Kamila z "Rolnika" w ogniu krytyki
Protesty trwają. Rolnicy niezadowoleni z napływu płodów rolnych z Ukrainy do Polski i skutków europejskiego Zielonego Ładu od kilku tygodni masowo demonstrują na ulicach największych miast. Do strajku dołączyła Kamila Boś z ósmej edycji "Rolnik szuka zony", którą spotkała za to krytyka. "Ile szamba wylało się w komentarzach..." - wyznała rolniczka.
02.03.2024 | aktual.: 02.03.2024 16:46
Kamila Boś dała się poznać szerszej publiczności jako uczestniczka ósmej edycji "Rolnik szuka żony". Po wizytówkach atrakcyjna rolniczka otrzymała rekordową liczbę listów od adoratorów. W programie nie było jej jednak dane odnaleźć drugiej połówki.
Od występu Kamili w rolniczym reality-show minęło kilka lat. Kobieta wciąż wzbudza jednak duże zainteresowanie i intryguje widzów. Ponad 187 tys. obserwujących na Instagramie mówią sami za siebie. Oprócz publikowania zdjęć w mediach społecznościowych, na których prezentuje swoją wyjątkową urodę i zgrabną figurę, gwiazda dzieli się z fanami wiedzą odnośnie uprawy pieczarek. Nieprzypadkowo okrzyknięta została właśnie "królową pieczarek".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamila z "Rolnik szuka żony" wspiera strajkujących rolników. Spotkała ją krytyka
Była uczestniczka randkowego hitu w miniony wtorek wzięła udział w proteście rolników w Warszawie, czym pochwaliła się na swoim instagramowym profilu. "Walczymy o nasze Rolnictwo" - napisała. Wpis rolniczki spotkał się jednak z krytyką użytkowników. Pod postem zaroiło się od negatywnych komentarzy.
"Wszystko super, to nie ci co tam strajkują oddadzą te wszystkie dotacje co dostali i niech sobie wtedy strajkują!",
"Walka o kasę tu i teraz, a nie o rolnictwo",
"Gdzie byłaś przez ostatnich 8 lat? Lansowałaś się w TVP. Jedź na Żoliborz",
"Jeszcze wam mało…",
"Rolnicy od zawsze głosują na PiS i teraz wielce strajkują? Niebardzo rozumiem…" - czytamy.
Rolniczka odnosi się do krytyki
Do nieprzychylnych wpisów "królowa pieczarek" postanowiła odnieść się dopiero po kilku dniach. Stwierdziła, że po opublikowaniu postu "wylało się na nią szambo", a negatywne komentarze ją "zszokowały". Dodała ponadto, że działania rolników są nieszłusznie potępiane przez wielu komentujących.
- Wstawiłam rolkę i ile szamba się tam wylało w komentarzach… Zmęczyło mnie to, że jest tyle niesprawiedliwości i że rolnicy nie mają w swoim społeczeństwie szacunku. (...) Tylko pojawia się kwestia, że "wy dostajecie te dotacje, to powinniście siedziec cicho". Są różne przypadki. Jednym te dotacje pomagają, drugim - nie. Nie można generalizować i wrzucać wszystkich do jednego worka - odparła Kamila Boś.
Gwiazda ósmej edycji "Rolnik szuka żony" odniosła się do częstych zarzutów, że strajk rolników "utrudnia życie" zwykłym obywatelom, którzy nie mają wpływu na politykę rolną. - A jak mamy inaczej strajkować? - pyta Kamila Boś. - Nauczyciele czy pielęgniarki mogą po prostu nie pójść do pracy, a rolnicy jak nie pójdą do pracy do siebie w polu, to zrobią krzywdę zwierzętom lub swoim gospodarstwom - dodała.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: